Region

Bytom: pijany napadał z plastikowym pistoletem na sklepy i kradł pieniądze! [WIDEO]

25-letni mężczyzna z Zabrza czterokrotnie napadał w Bytomiu na sklepy ogólnospożywcze. Bandyta wpadł w na gorącym uczynku podczas napadu z bronią w miniony poniedziałek. Został już tymczasowo aresztowany na trzy miesiące, grozi mu do 12 lat więzienia.

 

Strajk nauczycieli: MATURA w tym roku ZAGROŻONA? TOP 5 Silesia Flesz

Policjanci z Bytomia od ponad miesiąca poszukiwali mężczyznę, który napadał na sklepy ogólnospożywcze. Śledczy potwierdzili trzy takie przypadki, w wyniku których zrabowano blisko 5 tys. zł. Schemat działania za każdym razem był podobny.

Zamaskowany mężczyzna z przedmiotem przypominającym pistolet groził ekspedientce sklepu, żądając wydania pieniędzy. Do napadów dochodziło w rejonie Miechowic. Stróże prawa przeanalizowali nagrania z kamer sklepowych, ustalając szczegóły pozwalające na identyfikację napastnika.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

W miniony poniedziałek kryminalni z bytomskiej komendy, patrolując rejon Miechowic, zauważyli mężczyznę, który w ukryciu obserwował sklep spożywczy. Policjanci postanowili przyjrzeć się mężczyźnie tym bardziej, że wyglądem przypominał napastnika z wcześniejszych napadów. Po chwili wszedł on do sklepu z kapturem na głowie. Widzący to policjanci wkroczyli do akcji. Po wejściu do środka zauważyli, jak mężczyzna, stojąc przy kasie, trzyma w ręce pistolet wymierzony w sprzedawczynię.

Stróże prawa natychmiast kazali mężczyźnie odrzucić broń i położyć się na ziemię. Napastnik jednak zignorował ich polecenia. Stróże prawa zmuszeni zostali do szybkiej reakcji i już po chwili mężczyzna był obezwładniony.

Pistolet, który miał w ręce, był plastikowy. Zatrzymanym okazał się 25-letni zabrzanin. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Zebrany przez bytomskich śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów za cztery podobne napady. Wczoraj, decyzją sądu, 25-latek został tymczasowo aresztowany. Grozi mu teraz nawet do 12 lat więzienia.

Źródło: Śląska Policja

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button