Bytom: Pożar na ul. Witczaka [Zdjęcia]. Nie żyje 10-letnia dziewczynka. Trzy inne mogły spłonąć żywcem
ZOBACZ ZDJĘCIA Z POŻARU W BYTOMIU
Pożar w 3-kondygnacyjnym budynku w Bytomiu przy ulicy Witczaka wybuchł dzisiaj (18.04) ok. 1.30 w nocy. W ogniu stanęła piwnica budynku. W pożarze rannych zostało czworo dzieci – trójka z poparzeniami trafiła do szpitala. Jedno dziecko ma objawy podtrucia tlenkiem węgla.
Niestety, mimo wysiłków lekarzy – jedna z dziewczynek, 10-latka która poparzona trafiła do szpitala w Piekarach Śląskich – zmarła.
Wcześniej na ten temat pisaliśmy:
Poszkodowane to 3 siostry i ich koleżanka. Dzieci spały w piwnicy – w pomieszczeniu w którym stały łóżka. Miały zapaloną świeczkę i to właśnie od niej prawdopodobnie został zaprószony ogień. Jedną z dziewczynek znaleziono piętro wyżej – jak mówią strażacy – osmoloną. Dwie dziewczynki musiały być reanimowane. Poparzone to dziewczynki w wieku od 10 do 14 lat.
Jedną z dwóch reanimowanych dziewczynek ratownicy reanimowali aż 40 minut!
Straż pożarna która przyjechała na miejsce, ewakuowało 8 mieszkańców budynku przy ul. Witczaka. Ogień udało się ugasić – strażacy ustalają, co było przyczyną pożaru.