Kraj
Cementownia na Opolszczyźnie wstrzymała produkcję
Prezes cementowni Andrzej Balcerek zaznacza jednak, że nie będzie przymusowych urlopów dla pracowników. Będą pracować działy obsługi klienta.
Zakład ma zapasy cementu na dwa tygodnie. Sprzedaż będzie prowadzona. Naprawa urządzeń sterujących potrwa dwa dni, ale może się rozpocząć dopiero kiedy opadnie woda. Dlatego trudno dzisiaj powiedzieć jak długo piece będą wygaszone.