Chadecy obiecują cięcia podatkowe po wyborach
Plany CDU i CSU przewidują dwustopniową obniżkę pierwszej stawki podatku dochodowego z 14 do 12 proc. Według informacji niemieckich mediów, które dotarły do szczegółów koncepcji, wzrosnąć ma też najwyższy próg podatkowy – z obecnych 52 tys. euro do 60 tys. euro docelowo; stawka podatku od takich zarobków wynosi 42 proc.
Zapowiedziano też reformę podatków VAT, spadkowego oraz od przedsiębiorstw, a także zwiększenie zasiłków ochronnych dla osób długotrwale bezrobotnych po 57. roku życia.
Chadecy opowiadają się też za wydłużeniem okresu funkcjonowania niemieckich elektrowni atomowych poza 2021 rok. Ustawę przewidującą zamknięcie w tym terminie elektrowni jądrowych przyjął siedem lat temu rząd koalicji SPD i Zielonych.
Celem CDU i CSU jest również zawarcie po wrześniowych wyborach koalicji rządzącej z liberalną FDP, która również postuluje cięcia podatkowe.
Jak zauważają we wtorek niemieckie media, chadecy nie określili w swoim programie dat realizacji obietnic ani łącznej kwoty redukcji podatków.
Minister spraw wewnętrznych landu Brandenburgia Joerg Schoenbohm (CDU) przyznał w rozmowie z dziennikiem “Koelnische Rundschau”, że rychłe cięcia podatkowe “byłyby błędem” w obliczu najgłębszej w powojennej historii RFN recesji gospodarczej. Z kolei premier Badenii-Wirtembergii Guenther Oettinger ocenił w poniedziałek, że realizacja obietnic podatkowych będzie możliwa dopiero w drugiej połowie następnej kadencji Bundestagu.
Propozycje chadecji skrytykował we wtorek dziennik “Financial Times Deutschland”.
“Obietnice cięć podatkowych w środku kryzysu gospodarczego raczej zaszkodzą partiom chadeckim niż im pomogą” – napisał dziennik. “Jeszcze przez lata budżet federalny oraz budżety krajów związkowych odczuwać będą konsekwencje kryzysu gospodarczego (…) Trudno sobie wyobrazić, w jaki sposób chadecja chce sfinansować cięcia podatkowe bez zwiększenia deficytu” – napisał “FTD”.