Chciał obrabować dróżniczkę. Strzelał do niej z wiatrówki.
Do zdarzenia doszło na stacji kolejowej w Goczałkowicach Zdroju. Do oficera dyżurnego pszczyńskiej komendy zadzwoniła dróżniczka obsługująca ruch kolejowy, informując, że została napadnięta przez nieznanego mężczyznę. Napastnik żądając od niej pieniędzy, kilkakrotnie strzelił w szybę za którą siedziała. Gdy, sprawca zorientował się, że kobieta dzwoni po policję, uciekł. Stróże prawa zatrzymali go kilka minut później nieopodal miejsca zdarzenia. Był kompletnie pijany, miał blisko 2,5 promila alkoholu. Przy 22- letnim tyszaninie stróże prawa znaleźli broń z której strzelał. Na szczęście był to tylko pistolet pneumatyczny na śrut. Po wytrzeźwieniu zatrzymany usłyszał zarzuty o usiłowanie rozboju. Dostał na razie policyjny dozór, ale może finalnie dostać nawet 12 lat odsiadki.