W Chorzowie podczas płacenia za zakupy wpadła na płaceniu fałszywymi pieniędzmi kobieta. Nie miała pojęcia skąd ma je w portfelu. Okazało się, że fałszywki do portfela – zamiast prawdziwych – włożył kobiecie jej 14-letni syn!
W Chorzowie policja zatrzymała kobietę, która chciała zapłacić za zakupy fałszywym banknotem 100-złotowym. Kiedy policjanci zaczęli wyjaśniać sprawę, początkowo wszystko wskazywało na to, że kobietę ktoś oszukał, gdy ta robiła zakupy na targowisku i wydał jej fałszywą stuzłotówkę. Wtedy do akcji wkroczyli kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie. Jak się okazało, fałszywą stuzłotówkę podmienił kobiecie w portfelu… jej 14-letni syn.
Jak ustalili śledczy, nastolatek kilka tygodni wcześniej wyprodukował na domowym sprzęcie komputerowym kilka banknotów. Najpierw chciał wydrukować pięćdziesiątki, ale z uwagi na nie najlepszą ich jakość, postanowił wyprodukować banknoty stuzłotowe. W sumie wyprodukował 6 podobnych banknotów o nominałach 100 i 50 złotych.
Policjanci zabezpieczyli sprzęt komputerowy służący do podrabiania pieniędzy, 4 banknoty, w tym 3 stuzłotowe i 1 pięćdziesięciozłotowy oraz nieudane wydruki. Za podrabianie pieniędzy grozi kara nawet 25 lat więzienia, jednak z uwagi na wiek, sprawca odpowie przed sądem dla nieletnich.(WZ)