Region

Ciężar puchu

Akcja usuwania już rozpoczęta. Tyle, że na razie jedynie z dachów kamienic. Na płaskich dachach centrów handlowych warstwa śniegu powiększa się z dnia na dzień, czy raczej z godziny na godzinę. Ekip odśnieżających na razie brak. W tym roku nie widziałam, żeby dach M1 były odśnieżane, choć śniegu jest dużo, ale dachy nie były odśnieżane – stwierdza mieszkająca obok Centrum Handlowego Maria Sztaba.  Nie były odśnieżane bo być nie muszą. Administrator hali przekonuje, że zagrożenia nie ma. Tyle, że jak pokazały ostatnie dni, sytuacja w tej materii zmienia się bardzo dynamicznie.  Przyrost pokrywy śnieżnej w naszym regionie wyniósł od 10 do 20 centymetrów – mówi Janusz Jawor, meteorolog, a te centymetry to tylko z pozoru leciutki puch.

Według naszych obliczeń na jego powierzchni największego w regionie centrum handlowego, którego dach ma 50 tysięcy metrów kwadratowych, leży dwa tysiące ton śniegu. To tyle ile ważą 44 czołgi Twardy.

Administratorzy hal zapewniają że dbają o bezpieczeństwo klientów i na bieżąco monitorują sytuację.  Na chwilę obecną ten ciężar nie przekracza dopuszczalnego obciążenia, więc na chwilę obecną nie musimy podejmować żadnych dodatkowych czynności – przekonujeKrzysztof Kuc, Silesia City Center.  Mimo to Zygmunt Łukaszczyk, Wojewoda Ślaski już teraz apeluje, by dachy odśnieżać, nie czekając na przekroczenie norm: Jest to autentyczne zagrożenie, stąd też poleciłem wszystkim inspektorom zintensyfikowanie działań właśnie pod tym kątem.  Inspektorzy zapewniają, że Wojewody posłuchają. Będą kontrole, mogą być też kary. Przy powtarzających się zaniedbaniach możemy zawiadomić prokuraturę, która będzie prowadziła postępowanie dlaczego właściciel nie dba o obiekt – mówi Małgorzata Mazur, wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Służby liczą jednak, że do takich przypadków nie dojdzie.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button