Cmentarna hiena wpadła w Czechowicach-Dziedzicach [Zdjęcia]
Plaga kradzieży na cmentarzach w Czechowicach nasilała się z tygodnia na tydzień. Osoba która kradła – wiedziała co i skąd kraść. Ginęły głównie mosiężne wazony, krzyże i elementy ozdobne. Policjanci szybko namierzyli 47-letniego mieszkańca Goczałkowic. Sprawcę kradzieży szybko zatrzymano. Na posesji należącej do mężczyzny odnaleziono kilkadziesiąt skradzionych wazonów i elementów ozdobnych nagrobków, wykonanych z metali kolorowych. Złodziej usłyszał zarzuty ograbiania miejsc spoczynku zmarłych. Jak ustalono, kradł nie tylko na czechowickich cmentarzach, ale zapuszczał się też na cmentarze w Ligocie, Bestwinie i Janowicach. Skradzione z grobów ozdoby sprzedawał w skupach złomu. Prokurator zastosował już wobec niego dozór policyjny. Sprawa będzie miała ciąg dalszy, bo policjanci przypuszczają, że zatrzymany złodziej może mieć na koncie o wiele więcej kradzieży, niż do tej pory zgłoszono. Dlatego policja publikuje na swojej stronie www pełną listę zdjęć odzyskanych elementów nagrobków, które nie zdążyły wylądować w skupie złomu.
Policjanci poszukują osób pokrzywdzonych kradzieżami elementów ozdobnych z grobów. Osoby, które rozpoznają swoją własność na załączonych zdjęciach proszone są o kontakt z Komisariatem Policji w Czechowicach-Dziedzicach przy ul. Łukasiewicza 4, tel. (32) 2148810.
