Region

Co dalej z OTI?

Nowe otwarcie w sprawie kompleksu OTI – taką nadzieję mają zwolennicy basenów, które mają powstać w Rudzie Śląskiej-Halembie. Ofertę ich wybudowania zgłosiło aż pięć firm. – Wszystkie te oferty, które zostały złożone, mieszczą się dzisiaj w budżecie, który został zaplanowany na tę inwestycję – stwierdza Robert Musioł, Park Wodny w Rudzie Śląskiej. Inwestycję, która pochłonęła już kilkanaście milionów złotych, a może pochłonąć jeszcze kolejnych kilkadziesiąt milionów. Dlatego prezydent Rudy Ślaskiej jest nieugięty i stanowczo basenom mówi stop. Kolejnych pieniędzy nie wyda. Prostą drogą do budowy OTI miało być partnerstwo publiczno-prywatne. Dlatego powołano spółkę Park Wodny. – My zorientowaliśmy się, że co najmniej jedziemy na około i koszty tej podróży są zbyt wysokie – mówi Bartosz Satała, wiceprezydent Rudy Śląskiej.

W kolejnym przetargu najtańsza oferta wykonania prac budowlanych opiewa na sześćdziesiąt cztery miliony złotych. Najwyższa – jest o piętnaście milionów droższa. Dla radnego opozycji, Józefa Osmendy te kwoty podejrzanie różnią się od tych z pierwszego przetargu. – Jak się to ma do tego, że nam mówiono o 119 milionach. A rada miasta poręczała 230 milionów. Przecież to są jakieś nieporozumienia – to jest bardzo łagodne słowo. Dla mnie to jest niepojęte. To kryzys i duża konkurencja miały obniżyć koszty budowy.

Niestety bez względu na wynik negocjacji może okazać się, że nie będzie za co wybudować kompleksu OTI, chociaż zdaniem niektórych radnych, po obniżeniu kosztów sprzeciw prezydenta Andrzeja Stani przestaje być zasadny. – Jest to ostatni dzwonek dla aquaparku, także jeśli zostanie któryś wykonawca wybrany to myślę, że to jest tylko taka możliwość żeby go wybudować. Podejrzewam, że gdyby radni mieli znowu głosować kolejny kredyt, to może ta uchwała już nie przejść – uważa Zbigniew Domżalski, radny Rudy Śląskiej.

Jeszcze w tym tygodniu zarząd Parku Wodnego będzie negocjował z wybranymi firmami ostateczny koszt budowy aquaparku. Wykonawcę poznamy do końca roku.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button