Co dalej z polską koleją?

Teraźniejszość szybko się niestety nie zmieni. Potwierdzają to zgodnie naukowcy i studenci jedynej w kraju katedry o specjalności transport szynowy. – Kiedyś takich katedr było bardzo dużo. W Szczecinie były, w Poznaniu, we Wrocławiu, w Zielonej Górze, w Krakowie i Warszawie. Teraz niestety jest tylko jedna i w ciągu najbliższych trzech lat wielu kolejarzy starszych odejdzie z kolei – stwierdza prof. Marek Sitarz, Politechnika Śląska. Brak młodych kadr to niejedyna bolączka kolei. Gruntownego odmłodzenia wymaga też tabor i kolejowa infrastruktura. Pieniędzy z przyznanej Polsce unijnej dotacji wystarczy na wyremontowanie niespełna 10%, wysłużonych torowisk, dworców i sieci trakcyjnych. Wciąż nie wiadomo jak w najbliższych latach będzie wyglądało finansowanie modernizacji infrastruktury kolejowej z budżetu państwa. – Trzeba obronić w budżecie roku 2012 środki, które spowodują, że nie zwolnimy inwestowania na polskich drogach i polskiej kolei – podkreśla Janusz Piechociński, poseł RP.

Ta przez ostatnie lata mocno zaniedbana właśnie z powodu braku nowych inwestycji zamiast na właściwych torach, często ląduje poza nimi. Przyczyny ostatniej katastrofy kolejowej w Chybiu wciąż nie są znane. Specjaliści podkreślają jednak, pociąg się wykoleił, bo stan tego torowiska nie był idealny. Na Śląsku praktycznie cała sieć wymaga przebudowy od podstaw. – Rewitalizacja tej sieci kolejowej w aglomeracji na miarę inwestycji jaką jest Drogowa Trasa Średnicowa – mówi Jerzy Polaczek, były minister transportu. Pomysł sprzed kilku lat, teraz odkurzony na razie nie doczekał się realizacji. Bardziej odważnych koncepcji jednak nie brakuje tym, którzy mogą zastąpić wysłużoną na kolei kadrę – przyszli inżynierowie transportu szynowego chcieliby przebudować nie tylko infrastrukturę. – Na pewno sposób zarządzania, ponieważ jest trochę za dużo biurokracji, a tak naprawdę jest mało osób do pracy, tak się wyrażę, w terenie i powinny też zacząć być otwierane takie szkoły zawodowe, które były zamykane, typu kolejówka – oznajmia Marcin Gola, student transportu szynowego Politechniki Śląskiej.

Transport szynowy kuleje nie tylko na kolei. Z Wiednia do Polski sprowadzono ostatnio 30-letnie już tramwaje. Debiut popularnych Sznycli na polskich torach nieudany, kilka z nich już zdążyło wylecieć z torów.

Podróżującym pozostaje jedynie namiastka kolei o europejskich standardach. Tu jest wygodnie i szybko, choć nie zawsze na czas.