RegionWiadomość dnia

Co z deputatami dla wdów górniczych? Poprawki złożone, ale w Sejmie cisza [WIDEO]

To, że ustawa dotycząca wypłaty ekwiwalentów za utracone deputaty nie traktowała równo wszystkich emerytów górniczych – nie jest niczym nowym. Od lutego trwa batalia osób pominiętych w ustawie, m.in. wdów i sierot po górnikach, którzy zginęli przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Do końca sierpnia wdowy złożyły poprawki do nowej ustawy. Sprawą sejm miał się zając jeszcze we wrześniu.

 

ZOBACZCIE RÓWNIEŻ: Jak powstają nasze newsy? Zobaczcie nowy spot SILESIA FLESZ TVS

-Byliśmy na spotkaniu u pana Grzegorza Tobiszowskiego w Rudzie Śląskiej, gdzie nam obiecał wielokrotnie, że najpierw miało być na wiosnę, miało być na wakacje, w tej chwili obiecał, że będzie na pewno procedura we wrześniu. Niestety. Mamy drugą połowę września i dalej nie wiemy na czym stoimy – mówi Agata Kowalczyk, Stowarzyszenie Wdów i Sierot Górniczych.

Kilkanaście dni temu po ekwiwalenty za deputaty postanowiła upomnieć się kolejna grupa. W tym celu założyli Stowarzyszenie Emerytów i Rencistów Górniczych Silesia. -Nasza intencja nie polega na tym, żeby komuś odebrać, bo myśmy nie dostali. Nie, to nie chodzi o to. Najzwyczajniej w świecie chodzi o równe traktowanie. O równe traktowanie emerytów górniczych – mówi Mariusz Pilch, Stowarzyszenie Emerytów i Rencistów Górniczych Silesia.

Groźny wypadek na trasie N-S w Rudzie Śląskiej. Kierowca Hyundaia reanimowany

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Stowarzyszenie będzie działało w obronie osób, które pracując w ówczesnej Kompanii Węglowej – które, jak twierdzą – pod naciskiem musiały podpisywać aneksy do swoich umów.

-Przymus wyglądał bardzo prosto. Każdy pracownik otrzymywał indywidualne pismo, na którym była ta zamieszczona formuła o tym, że zrzeka się przechodząc na emeryturę deputatu węglowego. Jeżeli ktoś, że tak powiem kolokwialnie, stawał okoniem i próbował jak najdłużej powstrzymać się od podpisania tego pisma, to nie ma tutaj dwóch zdań, ryzykował najzwyczajniej w świecie utratą pracy – mówi Mariusz Pilch, Stowarzyszenie Emerytów i Rencistów Górniczych Silesia.

Stowarzyszenie chce ubiegać się również o ekwiwalenty za deputaty dla osób, które dobrowolnie odeszły z pracy, ale w swoich umowach miały zawarte, że wraz z osiągnięciem wieku emerytalnego również przysługuje im deputat. Roszczenia będą też dotyczyły Jastrzębskiej Spółki Węglowej i Katowickiego Holdingu Węglowego, w których deputaty miały być zawieszone na 3 lata, a do dziś nie zostały wypłacone.

-Nieprawdą jest, że sami żeśmy zrzekli się deputatów. Nasze deputaty zarówno w Jastrzębskiej, w KHW, zostały zawieszone na 3 lata. Ale jest różnica między odebraniem prawa a zawieszeniem tego prawa. My znamy tę różnicę. Nie wiemy dlaczego strona rządowa nie zna tej różnicy – mówi Sylwia Kulig, Stowarzyszenie Emerytów i Rencistów Górniczych Silesia.

Co z deputatami dla wdów górniczych? Poprawki złożone, ale w Sejmie cisza
Co z deputatami dla wdów górniczych? Poprawki złożone, ale w Sejmie cisza

Ekwiwalenty, o które walkę zaczyna Stowarzyszenie Emerytów i Rencistów Górniczych Silesia może dotyczyć nawet 16 tysięcy osób i z każdym rokiem grupa ta będzie się powiększać. Na razie nie wiadomo kiedy sejm będzie głosował nad ustawą. Do tematu wkrótce powrócimy.
(Radosław Nosal)

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Jeden komentarz

  1. Wrzesien i na temat deputatow cisza takze dla emerytów gorniczych 2015-2017 ,moze by sie ktos tym w koncu zajal ,mialy byc rozmowy w spolkach i dalej nic gdzie jest pan tobiszewski od spraw ggornikow ,a gdzie sa zwiazki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button