Koszmarny wypadek w Radlinie. Na skrzyżowaniu ulic Rybnickiej i Letniej jeden z samochodów został dosłownie zmiażdżony przez dwa inne pojazdy.
Jak wynika z policyjnych ustaleń, kierujący Renault Master, jadąc w kierunku Radlina, nie zauważył kierującego Mazdą 323, który miał zamiar skręcić w lewo, w ulicę Letnią. W wyniku chwilowej nieuwagi, kierowca Mastera najechał na jego tył, a następnie zepchnął go na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się czołowo z Hondą.
Uszkodzenia we wszystkich pojazdach były bardzo poważne, a Mazda została dosłownie zmiażdżona! Na szczęście zakończyło się na ogólnych potłuczeniach kierujących pojazdami i nikt nie wymagał dalszej hospitalizacji. 57-latek, który jechał renault, za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym został ukarany mandatem karnym.
(źr:policja)
Ciąg dalszy artykułu poniżej