Co zrobić, gdy koronawirus uniemożliwia organizację wesela?
Wprowadzenie na terenie całej Polski czerwonej strefy przekreśliło plany wielu osób, które chciały w tym roku zorganizować własne wesele. Ograniczenia nałożone na szeroko rozumianą branżą weddingową automatycznie sprawiły, że dużo osób zastanawia się nad tym, co zrobić.
Pandemia to zdecydowanie najbardziej negatywne wydarzenie w całym 2020 roku, wydarzenie, które zmieniło cały świat i praktycznie nie ma branży, której by nie dotknęło. Szczególnie negatywne skutki pandemii dotknęły takie branże, jak: ślubna, gastronomiczna, hotelarska, turystyczna czy rozrywkowa.
Dla wielu osób koronawirus ma również ma praktyczny wymiar, gdyż nie mają możliwości, aby zrealizować swoje marzenia o tradycyjnym weselu. Dodatkowym minusem okazuje się również to, że bardzo dużo osób może mieć problemy z odzyskaniem pieniędzy oraz rezerwacją miejsc, np. sale weselne w Warszawie i okolicach.
Dlaczego przełożenie wesela jest trudne?
Aby uświadomić sobie, jak trudna jest organizacja ślubu oraz wesela wystarczy spojrzeć na listę rzeczy, które trzeba załatwić. Sale weselne w Gdańsku i okolicach lub sale weselne w Katowicach i okolicach to tylko niewielki fragment tego, co składa się na całość uroczystości. Wśród najważniejszych rzeczy trzeba wymienić:
– ustalenie terminu w kościele (w przypadku ślubu kościelnego),
– współpraca ze wszystkimi specjalistami od dekoracji kościoła,
– znalezienie odpowiedniej sali weselnej, bazy noclegowej dla gości,
– wynajem samochodu,
– wynajem zespołu weselnego, makijażystki, fryzjera, kamerzysty, fotografa, kwiaciarki,
– ustalenie menu, wynajęcie cateringu,
– zakup garnituru i sukni ślubnej.
Jak widać z powyższego zestawienia organizacja ślubu wymaga przede wszystkim:
– odpowiednich środków finansowych,
– dobrego planowania,
– dobrej organizacji oraz umiejętności negocjacji,
– współpracy z wieloma osobami jednocześnie.
Co zrobić, gdy koronawirus uniemożliwia organizację wesela?
Lista obostrzeń w czerwonej strefie jest bardzo duża i obejmuje między innymi całkowity zakaz organizacji wesel, spotkań rodzinnych. Nie czynna jest również gastronomia, ograniczona jest działalność hoteli. Do tego dochodzi także trudna sytuacja epidemiczna. Nie ma więc możliwości aby sale weselne w Rzeszowie i okolicach lub sale weselne w Lublinie i okolicach, a także w innych miejscowościach normalanie funkcjonowały. Co więc zrobić?
Przede wszystkim warto zachować spokój i kolejno skontaktować się ze wszystkimi osobami, z którymi współpracowaliśmy. W większości przypadków na pewno będziemy mogli liczyć na zrozumienie. Możemy oczywiście odwołać wesele i pobrać się z partnerem lub przełożyć uroczystość na spokojniejsze czasy. Jest to więc kwestia bardzo indywidualna. Racjonalny plan działania powinien obejmować:
– ustalenie nowego terminu z księdzem,
– kontakt z domem weselnym, ustalenie nowego terminu bądź wycofanie zaliczki i rezygnacja z usług,
– poszukanie innego miejsca, np. sale weselne w Białymstoku i okolicach i ustalenie nowego terminu,
– kontakt z innymi osobami, tj. kamerzysta czy fotograf,
– kontakt z salonem sukien ślubnych.
Wszędzie, gdy to możliwe powinniśmy renegocjować warunki współpracy i rozeznać się, czy dane osoby mają możliwość rezerwacji nowego terminu. Jednocześnie powinniśmy mieć na uwadze to, aby w razie konieczności móc bez problemów odzyskać wpłaconą zaliczkę. Zagwarantuje nam to ochronę naszego ślubnego budżetu. Oczywiście warto pamiętać o tym, że nie wiadomo, jak długo czerwone strefy będą obowiązywać.
źródło: artykuł partnera