Cudowna woda?

Większość mieszkańców Psar w kuchni używa wody z pobliskiego źródełka. Zofia Olender odwiedza je kilkakrotnie w ciągu dnia. – Jest czysta i lepsza od tego co w kranie. Nie wyobrażam sobie innej wody – stwierdza. Walory tej wody docenili nie tylko miejscowi. Każdego dnia przyjeżdzają setki aut, a hektolitry źródlanej wody trafiają do domowych czajników. – Przyjeżdżają z całej chyba Polski i nieraz są kolejki, a nawet stłuczki – przyznaje Waldemar Kursa, mieszkaniec Psar.

Kilkadziesiąt kilometrów dalej samochodów już nie ma, bo w tym miejscu trudno byłoby zaparkować. Choć lelowskie źródło miłości dostępne jest dla nielicznych, jego cudowne właściwości przydałaby się każdemu. – Legenda mówi, że skłócony zięć z teściową po wypiciu tej wody się pogodzili, a jak teściowa wypiła dwieście litrów wody to się nawet w nim zakochała – mówi Jerzy Szydłowski, wójt Lelowa. A, że dla wielu mężczyzn dobre stosunki z teściową to cud, wielu przyjeżdża tutaj, do Leśniowa. Jak zapewniają duchowni z Sanktuarium Matki Bożej woda tryskająca z tego źródła nie jest zwykłą wodą. – To, co odróżnia tę wodę od innych wód czy tej wody, której używamy w domach, jest przede wszystkim to, że ta woda jest jakoś namaszczona – stwierdza o. Zbigniew Ptak, przeor Klasztoru Ojców Paulinów w Leśniowie.

Niektórzy wierzą nawet w jej lecznicze właściwości. I pewnie dlatego dal niektórych turystów jedna butelka uzdrawiającej wody to za mało. – Chciałam rozdać swoim najbliższym przyjaciołom, żeby też korzystali, bo nie każdy może tu przyjechać – wyznaje Teresa Kopczak, mieszkanka Opola.

W szczególną moc źródełek nie wierzą jednak ci, którzy je badają. Dr Tomasz Molenda proponowałby więc bardziej tradycyjne drogi do serca wybranki niż picie źródlanej wody. I przestrzega, że woda płynąca z rury może być czysta, ale jedynie z pozoru. – Woda źródlana jest niewątpliwie synonimem czystości i to, co wypływa z podziemi ludziom wydaje się czyste. Niestety tak nie jest – wyjaśnia dr Molenda z Wydziału Nauk o Ziemi w Sosnowcu. Mieszkańcy Psar wiedzą jednak swoje i nie zamierzają rezygnować ze swojego źródełka.