Czarny poniedziałek na polskich drogach
Rzecznik Komendanta Głównego Policji Mariusz Sokołowski podkreśla, że tak złych statystyk nie było od początku wakacji, nawet podczas trudnych wyjazdów na urlopy. “Ten poniedziałek był najtragiczniejszym dniem na polskich drogach w ciągu całych tegorocznych wakacji” – powiedział Mariusz Sokołowski.
Dodał, że średnio w tym okresie każdego dnia na drogach ginęło dziesięć osób, wczoraj – dwukrotnie więcej. Rzecznik podkreśla, że główną przyczyną wypadków wciąż jest zbyt duża prędkość i brawura. Przypomniał, że nawet najnowsze systemy bezpieczeństwa w samochodzie nie oszukają praw fizyki.
Na drogach zginęło 8 kierowców, 2 pasażerów, 2 pieszych i trzech motocyklistów. Najwięcej ofiar wczorajszego dnia to rowerzyści – aż 6. Policja po raz kolejny apeluje o przepisowe wyprzedzanie rowerzystów w odległości co najmniej jednego metra. Wiele wypadków z udziałem rowerzystów spowodowanych jest właśnie przez niewłaściwe wyprzedzanie.
Policjanci tylko wczoraj zatrzymali na drogach 553 nietrzeźwych kierujących.