RegionWiadomość dnia
Częstochowa: Ktoś ostrzelał budynek spółdzielni
Na razie policja nie wie kto mógł być “snajperem” który ostrzelał w nocy spółdzielnię. Zbite szyby zauważył dopiero wcześnie rano pracownik spółdzielni, który pierwszy przyszedł do pracy. Nikt nie słyszał w nocy żadnej kanonady, dlatego policja podejrzewa że sprawca lub sprawcy użyli wiatrówki. W tej chwili zbierane są poszlaki, które mogłyby naprowadzić śledczych na trop sprawców. Szacowane są także straty. Na szczęście nikomu nic się nie stało.