Świat
Czterej żołnierze przyznali się do kradzieży kart pod Smoleńskiem
Żołnierze mieli ukraść około 60-ciu i pół tysiąca rubli, czyli równowartość sześciu tysięcy złotych. Jedną kartę kredytową bankomat zatrzymał, a trzy pozostałe znaleziono przy podejrzanych w trakcie zatrzymania.
Przedstawiciel Komitetu Śledczego Prokuratury Władimir Markin poinformował, że w sprawie kradzieży kart wszczęto postępowanie karne.
Ujawnił nazwiska czterech żołnierzy służby zasadniczej – Syrow, Pustowar, Pankratow i Sańkow, którzy korzystali z kart kredytowych Przewoźnika. Według niego, trzech żołnierzy było już wcześniej karanych. Wojskowi mieli ochraniać teren po rozbiciu się Tu 154M.
Ciąg dalszy artykułu poniżej