Czy ktoś podrabiał podpisy w sprawie gliwickiego referendum? Prokuratura już zawiadomiona.
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa trafiło już do śledczych z katowickiej prokuratury. Urzędnicy komisarza wyborczego w trakcie weryfikowania list poparcia dla referendum, znaleźli ponad 70 podpisów mocno budzących wątpliwości. Okazuje się bowiem, że referendum miały popierać nawet nieżyjące już osoby – wśród nich taka, która zmarła …w 1986 roku i nie mieszka nawet na Śląsku. Są także podpisy z nieaktualnymi albo niepełnymi danymi. Referendyści nie dopuszczają do siebie myśli, że któraś z osób zbierających podpisy pod wnioskiem o referendum, mogłaby się świadomie dopuścić przestępstwa jakim jest fałszowanie podpisów czy danych.
Referendum w sprawie odwołania prezydenta Gliwic, ma się odbyć 16 września. Pomysłodawcy głosowania zarzucają obecnej władzy chaos w mieście, rosnące zadłużenie i wyrzucenie z granic Gliwic tramwajów. Zygmunt Frankiewicz pomysł referendum nazywa kolejną polityczną awanturą.
