Dąbrowa Górnicza: Policjanci odebrali dziecko pijanym rodzicom

Do zdarzenia doszło w wigilię Świąt Bożego Narodzenia. Tuż przed godziną 22.00 dyżurny dąbrowskiej komendy otrzymał zgłoszenie, iż w jednym z mieszkań w kamienicy przy ulicy Limanowskiego, dochodzi głośny płacz dziecka. Policjanci natychmiast udali się pod wskazany adres, gdzie faktycznie słychać było odgłosy łkającego niemowlęcia. Nikt nie otwierał drzwi do mieszkania, dlatego funkcjonariusze zmuszeni byli wejść do środka siłą.
W barłogu zastali pijanych 34-letnią kobietę oraz jej 42-letniego konkubenta, a pomiędzy nimi ich czteromiesięcznego synka. Oboje byli pijani. Zatrzymana kobieta miała w organizmie ponad 2,50 promila alkoholu, natomiast jej towarzysz ponad promil.
Chłopczyk, po zbadaniu przez lekarza, został przewieziony do szpitala specjalistycznego w Sosnowcu.
Nieodpowiedzialnym rodzicom za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Obojgu sąd odebrał w przeszłości już dwoje małoletnich dzieci.