Dalajlama chce przyjechać do Rosji

Duchowy przywódca buddystów wyjaśnił, iż wielu wyznawców tej religii czeka w Rosji na jego odwiedziny. Jednocześnie przypomniał, iż w przeszłości kontakty między Rosją rządzoną przez carów i Tybetem były bardzo silne. Dalajlama podkreślił, iż czeka na zielone światło ze strony władz w Moskwie. Charakteryzując zasadnicze motywy swych zagranicznych podróży duchowy przywódca buddystów wyjaśnia: “Po pierwsze pragnę promować wartości ludzkie, międzyludzkie współczucie, międzyludzką sympatię. Po drugie ważna jest dla mnie harmonia międzyreligijna. Gdziekolwiek jadę, dzielę się swoimi myślami na temat tych dwóch kwestii.”
Dalajlama odwiedził Rosję po raz pierwszy w 1979 roku, następnie w okresie prezydentury Borysa Jelcyna. W ostatnich latach jednak władze rosyjskie nie są skłonne do wydania zgody na wizytę Dalajlamy wśród buddystów mieszkających w tym kraju. W czerwcu tego roku ambasada rosyjska w Delhi poinformowała, iż Dalajlama nie otrzyma wizy wjazdowej do Rosji, ponieważ jego misja religijna łączy się z działalnością polityczną. Dlatego władze rosyjskie nie widzą możliwości wydania duchowemu przywódcy buddystów zgody na wjazd do Rosji i spotkania z rosyjskimi wyznawcami tej religii – informowało oświadczenie rosyjskiej ambasady.
Rejony tradycyjnie zamieszkiwane przez buddystów na terenie Federacji Rosyjskiej to Buriacja, Kałmucja oraz Tuwa.