Dart – sport nie tylko barowy

Między innymi w taki, a raczej w bardzo podobny sposób, brytyjscy łucznicy relaksowali się przed bitwą z wojskami francuskimi pod Azincourt w 1415 roku. Dart – u nas popularnie znany jako lotki lub rzutki, chętnie uprawiany jest zwłaszcza w barach jako rozrywka będąca dodatkiem do małego jasnego. Wiele osób traktuje darta wyłącznie jako zabawę, ale zawodowcy są innego zdania.
Pewny rzut to podstawa, ale oprócz tego ważna, a móże nawet najważniejsza jest – koncentracja. Wanda Kubenka wie, co mówi, w końcu podczas ostatnich mistrzostw Polski zajęła 5 miejsce. Zawodnicy z naszego regionu odnoszą jednak znacznie więcej sukcesów.
Mało kto wie, że celem dla profesjonalnych graczy wcale nie jest środek tarczy. Trafienie w Bull eye – czyli oko Byka jest nagradzane 50 punktami, podczas gdy trafiając w to miejsce można zdobyć aż 60 oczek.
Dart rozwija się dynamicznie. Z barów i lokali powoli wchodzi na salony, był nawet dyscypiną pokazową podczas Igrzysk Olimpijskich w Sydney. Kto wie, może doczekamy się w przyszłości Polskiego Mistrza Olimpijskiego w darcie?