Dinozaury w Ochabach

Kolejna część Parku Jurajskiego w regionalnej odsłonie. Do każdego z dinozaurów należy podejść indywidualnie. Pod uwagę brane są kształt, kolor i wielkość. – Jest mięsożerny i jeszcze chyba zjada liście z drzew, ale nie pamiętam, bo dawno nie oglądałem filmów o tym – mówi Lena Sułek. Dinozaury w Ochabach zamiast straszyć mają edukować. Tu natrafić można na prehistoryczne jajo, z którego wykluwa się pradawny dinozaur. Niektóre gady trzeba było upolować. Gatunek: Triceratops – to okaz, z którego w parku mogą być dumni. – Dinozaury się ruszają, wydają dźwięki, to jest ciekawa atrakcja dla dzieci – podkreśla Monika Foltyn, przewodniczka Dream Park Ochaby.
Dinozaury muszą się zaaklimatyzować do nowych, chłodnych, warunków dlatego jeszcze nie wiadmo czy dream park będzie można odwiedzać w zimie. Największą atrakcją jest prehistoryczne oceanarium, w którym w technologii 3D można podziwiać pradawne gady. – Jest to jedyny projekt, który umożliwia poznanie świata pradawnych gadów. Jedyny taki projekt na pewno w Europie. Myślę, że na świecie również – uważa Ewelina Legierska-Drewniak, Dream Park Ochaby. Park powstał przy drodze z Wisły do Katowic na terenie dawnego ośrodka sportów konnych. – Przyjechaliśmy zobaczyć stadninę koni, ale stadnina została zlikwidowana, więc całkiem przypadkowo trafiliśmy w to miejsce – mówi Wiesław Lewandowski.
– Kiedyś tu były wyścigi konne i skoki konne, a teraz tu się tak zmieniło całkowicie. Niemożliwe aż, że takie coś powstało, bardzo ładnie – dodaje Jan Małek.
Budowa trwała prawie pół roku. Otwarcie ośrodka to dla Ochab – miejscowości kojarzonej ze stadniną koni – wielka zmiana. Park i stadnina mają ze sobą współpracować. Jest szansa na to, by oba te miejsca zobaczyć kupując tylko jeden bilet. Konie w Ochabach nie wyginą. – Dotychczas większość osób jadąc trasą 81 po prostu tylko przejeżdżało i z okna samochodu podziwiała nasze konie. Natomiast teraz zatrzymują się mają szanse na bliższy kontakt z naszymi końmi – zaznacza Andrzej Zych, prezes Stadniny Koni w Ochabach. Bo tu konie i dinozaury będą żyć w symbiozie.