Dobra passa przerwana

Choć jedna jaskółka wiosny nie czyni, to stracić miano drużyny niepokonanej pierwszej ligi niewątpliwie jest przykre. Przykre tym bardziej, że blask Big Stara Tychy przyćmił zespół, który w tej edycji zdołał wygrać zaledwie 3 razy! – Znicz Pruszków.
Podopieczni trenera Tomasza Służałka, nie potrafili celnie rzucać zza linii trzech punktów. Skuteczność tego elementu wynosiła zaledwie 20%! O porażce zadecydowała także słaba gra w obronie.
Choć liderzy nie powinni szukać usprawiedliwienia, to warto zwrócić uwagę, że w meczu z powodu kontuzji nie zagrał Piotr Pustelnik – jeden z filarów tyskiej drużyny.
Kolejny mecz Tyszanie rozegrają już w środę z AZS-em Kalisz. Tym razem wybiegną na parkiet w mocniejszym składzie.
Po porażce ze Zniczem Pruszków, “Wielkie Gwiazdy” rozpoczną spotkanie z teoretycznie słabszą drużyną jeszcze bardziej zmotywowani.
Do niedawna Big Star Tychy pewnie miażdżył kolejnych rywali. Tym razem warto zadać pytanie: Czy lider tabeli pierwszej ligi pokona zajmującą dziesiąte miejsce drużynę? Na to pytanie odpowiedź poznamy w środę. Początek meczu na hali przy ul. Piłsudskiego w Tychach o 18.00.