RegionWiadomość dnia

Dogtrekking w Tychach, czyli idealna współpraca właściciela z psem [Zdjęcia]

Przed dogtrekkingiem o kondycję zadbać musiał zarówno pies, jak i jego właściciel. – Ćwiczymy naprawdę dużo. Spacery 10 km dziennie są normą – mówi Adam Koloch, który bierze udział w dogtrekkingu. Niektórzy okres przygotowawczy wyraźnie jednak przespali. – Każdy przyjechał tutaj dla psa, a nie żeby wygrywać zawody. Po samopoczuciu widać, że ona woli odpoczywać niż chodzić, ale jak już pan startuje to trzeba człapać – opowiada Kamil Papaj.

Tu dopuszczalna była zarówna waga piórkowa, jak i ciężka, dlatego obecność kanapowców, czy sprinterów w jednym rzędzie nikogo nie dziwiła. – Psy ze sobą rywalizują, kiedy idą ramie w ramię i prześcigają się wzajemnie, więc im to się na pewno udziela i dla psa jest to bardzo ciekawa sprawa – uważa Michał Wilczek. Wygrać mogą tu coś więcej niż puchary, bo również dobrą karmę, tak jak Malwina. Rok temu ze schroniska trafiła na trasę zawodów. Jej upór i determinacja były ogromne. Pies wygrał. Ten wyczyn tak oczarował Katarzynę Boczek, bez wahania zabrała Malwinę do domu. – Nie dawało nam to spokoju, odwiedziliśmy ją w schronisku. Później zabraliśmy Malwinkę, żeby spotkała się z naszym pieskiem. Sprawdziliśmy, przypadli sobie do gustu i od tego czasu, czyli gdzieś do roku Malwinka jest z nami.

Nowy dom znalazła też porzucona przed kilkoma miesiącami Abra. W zawodach startuje po raz pierwszy. – My nie przyszliśmy tutaj rywalizować, tylko świetnie się zabawić i trochę, żeby pies z innymi psami się pogonił – podkreśla Ireneusz Harańczyk. W zawodach, które zorganizowano nad jeziorem w Tychach wystartowało kilkadziesiąt par. Do wyboru były dwie trasy 14 i 25-kilometrowa. – Jest to bieg na orientację, czy też chód na orientację. Wszyscy zawodnicy dostają kartę zawodniczą, na którą wpisują hasło, które później wpisują w momencie, kiedy dochodzą do pewnego punktu posługując się mapą – wyjaśnia Dominika Stygar, organizator zawodów.

Wiele z nich w takim biegu walczy o kondycję, ale przede wszystkim szuka drogi do nowego domu.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button