RegionWiadomość dnia

Droga przez mękę. Co 4. kilometr drogi do remontu!

To operacja na żywym organizmie. – Dzisiaj około 15-stu do tej pory, ale zostało jeszcze około 4 ton masy, także jeszcze gdzieś około 25 dziur załatamy. Droga przez mękę, droga przez dziury – to w skrócie opis dojazdu do jednego z rudzkich basenów. Złaknieni kąpieli muszą pokonać tor przeszkód, narażając przy tym na szkody swoje auta. – Straszna tragedia tu jest, tracą klientów, bo więcej ludzi mogłoby jeździć, a tu nawet dojścia nie ma do tego basenu– mówi Bernard Rusek, autem dojeżdża na basen w Rudzie Śląskiej.

Ulica Pokoju na tym odcinku należy do Kompanii Węglowej i upadłej firmy Wirex, od lat nie była remontowana. Kierownik basenu załamuje ręce, bo choć to obiekt miejski, samorząd bez zgody dyrekcji rudzkiej kopalni, drogi naprawić nie może. – Czekamy teraz kiedy po prostu kopalnia wejdzie z robotami. Jest to związane z materiałem, który został nawieziony na dojazd – informuje Sławomir Szudy, kierownik basenu, MOSiR w Rudzie Śląskiej.

Nie tylko samochody mają problem z poruszaniem się po tym polu minowym. To problem w skali mikro, w tej większej – kłopoty są zdecydowanie poważniejsze. – Około 1/3 z ponad 1200 kilometrów dróg, którymi zarządzamy, nadaje się do natychmiastowego remontu. Właściwie nie remontu, a kompletnej przebudowy – stwierdza Ryszard Pacer, Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach.

Potrzeba na to prawie półtora miliarda złotych, a budżet Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach w tym roku to raptem 230 milionów złotych. Ta pula musi wystarczyć jeszcze na bieżące utrzymanie dróg w regionie. – To tak jakby naprawdę komuś urwało nogę i na to plaster przylepili, to jest tego typu działanie. Bolesne przede wszystkim dla portfeli kierowców. Skrzywienie wahacza, felgi, tulejki to najczęstsze dolegliwości po zimie. – Omijają mniejsze, wpadają w większe, co wiąże się potem z wizytą u nas niestety na warsztacie i kosztami – mówi Grzegorz Misterka, warsztat samochodowy w Katowicach.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Czasami po wpadnięciu w taką dziurę potrzebna jest skomplikowana operacja. Jazda z przygodami, ta nie tylko dla klientów rudzkiego basenu przy ulicy Pokoju, z końcem zimy dopiero się zacznie.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button