Drogowcy finiszują

Jeden z największych węzłów drogowych w Polsce jest już prawie gotowy. – Bardzo dobrze. Nareszcie się normalnie jeździ. Do węzła, a dalej już źle – mówi Sebastian Znojkiewicz, kierowca. – Nie ma korków, jeździ się szybko i sprawnie – dodaje Wanda Kamińska, kierowca. Ostatnie prace zakończą się 26-ego września. Nowe jezdnie, wiadukty, bariery. Wszystko za bagatela: 281 mln złotych. – Węzeł zyskał zupełnie nowy kształt, który umożliwi kierowcom sprawne poruszanie się i płynne, właśnie w tym miejscu Katowic, zarówno na A4 jak i DK86 – deklaruje Dorota Marzyńska, GDDKiA.
Przebudowa węzła zaczęła się dokładnie dwa lata temu. Robotnicy pracowali na budowie w systemie wielozmianowym, praktycznie 24 godziny na dobę. – I tak zaskoczony jestem, że tak szybko otworzyli, bo myślałem, że będzie się ślimaczyć – oznajmia Wiesław Wnukowski, kierowca. Ale jak zaznaczają użytkownicy dróg i przy tym projekcie nie obyło się bez wpadek. Na przykład niefortunnie zaprojektowany zjazd z Sosnowca na autostradę A4. – To jest kompletna pomyłka. Są dwa pasy, ostry łuk no i wszyscy hamują i robi się kolejka już od ”Roździenia” – uważa Tomasz Zubowicz, motocyklista.
Być może już bez wpadek zakończy się budowa Węzła Sośnica. Inwestycja, która spędza sen z powiek kierowcom będzie gotowa do końca roku, ale to nie wszystko, bo praktycznie ukończony jest też łączący się z węzłem od południa piętnastokilometrowy odcinek autostrady A1 do Bełku. – Będzie oddany do użytkowania wraz z Węzłem Sośnica, żeby można było na ten odcinek A1 wjechać z autostrady A4 – wyjaśnia Dorota Marzyńska, GDDKiA. Z nowych inwestycji cieszy się profesor Kazimierz Kłosek, specjalista ds. transportu z Politechniki Ślaskiej. Jak mówi po latach zastoju wreszcie coś ruszyło, ale zaznacza, że wyzwań jest jeszcze wiele. – Bardzo się cieszymy, że tych dróg przybywa, zwłaszcza na Śląsku. Trzeba mieć jednak świadomość, że chyba te największe utrudnienie spotka budowniczych dopiero na autostradzie A1.
Autostradzie, której śląski odcinek ma być gotowy w całości w 2012 roku.
Niestety do dziś nic nie zrobili z tym odcinkiem- zjazd z Sosnowca na A-4 kierunek Wrocław. Przykre.
Jednak coś zrobili- postawili fotoradar !