Sport

Druga porażka AZS-u

Sporo strachu napędzili mistrzom Grecji częstochowscy akademicy, którzy w Lidze Mistrzów zagrali o wiele lepiej niż w sobotę przeciwko AZS Olsztyn w meczu PlusLigi. W pierwszym secie trwała zacięta walka i obie drużyny na przemian prowadziły. Gospodarze prowadzili 18:16, chwilę później było po 19, ale końcówka należała już do Iraklisu. W drugim secie od początku zarysowała się lekka przewaga gości, ale “akademicy” zdołali wyrównać na 15:15. Po drugiej przerwie technicznej goście zdobywali punkty seriami i wygrali seta do 20.

Częstochowianie odżyli w trzeciej partii, mimo że przegrywali w niej 13:15, a potem 15:18. Dzięki skutecznej grze blokiem wyszli na prowadzenie 22:20 i utrzymali je do końca seta. W czwartym secie goście prowadzili 10:7, ale “akademicy” zdołali wyjść na prowadzenie 13:12. Później goście prowadzili jeszcze 18:17, jednak kolejne cztery piłki wygrali podopieczni trenera Radosława Panasa i po zaciętej końcówce również tego seta wygrali 25:23.

Tie-break przebiegał ponownie pod dyktando siatkarzy Iraklisu. Prowadzili 7:4, lecz AZS poderwał się po raz kolejny i doprowadził do remisu 7:7. Po zmianie stron przewaga gości nie podlegała już dyskusji, a po prostych błędach częstochowian wygrali tę partię 15:11 i druga porażka Domexu Tytanu w Lidze Mistrzów stała się faktem.

W zespole częstochowskim na wyróżnienie zasłużyli Zbigniew Bartman i Bartosz Janeczek, wśród gości niemiecki rozgrywający Simon Tischer, szwedzki atakujący Marcus Nilsson i Grek Nikolaos Smaragdis

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button