Kraj

Druga rocznica śmierci prof. Geremka

W miejscu, w którym doszło do wypadku stoi mały, drewniany krzyżyk. Ktoś wkopał go tam zaraz po tragedii.

Po wypadku wójt Miedzichowa mówił o konieczności wyeksponowania tego miejsca, np postawiania pamiątkowej tablicy. Był też pomysł nadania szkole imienia profesora Bronisława Geremka. Plany te nie zostały jednak zrealizowane.

Na pytanie, dlaczego miejsce nie zostało w żaden sposób upamiętnione – mimo zapowiedzi – nie potrafi odpowiedzieć wójt Józef Ćwiertnia, ani zastępca przewodniczącego Rady Gminy Przemysław Tranowski. Samorząd nie zamierza składać dziś kwiatów na miejscu wypadku.

Pod krzyżem co miesiąc, ktoś kładzie świeże kwiaty.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Profesor Bronisław Geremek kierował osobowym mercedesem. W pewnym momencie samochód zjechał na lewy pas i zderzył się z jadącym z przeciwnego kierunku dostawczym fiatem. Bronisław Geremek zginął na miejscu. W czasie śledztwa ustalono, że zasnął lub zasłabł za kierownicą.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button