Region

Drzewa jak malowane

 – Jak ja zaczynałem to graffiti było kojarzone tylko z wandalizmem, mam nadzieję, że troszkę poprzez takie zaangażowanie się w społeczne problemy, trochę odczarujemy wizerunek graficiarza – powiedział Dariusz Paczkowski, graficiarz.

W Bielsku Białej ich praca przyciągała wzrok przechodniów. Zdecydowanie popierają akcję. – Trzeba coś robić, naprawdę szkoda, całe połacie wycięte lasów, aż serce boli – mówi Irena Jeż, mieszkanka Bielska. Boli, a będzie jeszcze gorzej. Wycinka drzew trwa. – Ludzie w ogóle nie wiedzą o co chodzi z ratowaniem beskidzkich lasów, nie wiedzą dlaczego się wycina, co po wycince będzie – powiedział Wojciech Owczarz, Fundacja Ekologiczna ”Arka”.

Wycinane są chore drzewa. Większość z nich zaatakował kornik, który potrafi dokonać dużych spustoszeń. Uschniętych drzew nie można już uratować. Pladze kornika nie można zapobiec. – Naprawianie, zapobieganie jest bardzo trudne. Metody chemiczne, feromony itd są mało skuteczne – stwierdził Adam Liwochowski, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska.

Tych drzew nie można uratować, więc leśnicy w ich miejsce sadzą nowe. Liściaste. Bardziej urozmaicony gatunkowo las będzie bardziej odporny. Na efekty tej pracy trzeba będzie jednak poczekać sto lat. – Leśnik nie zbiera plonów swojej pracy, to będą nasze wnuki i prawnuki oglądały i my z cały czas z takim nastawieniem pracujemy -oznajmiła Izabela Pigan, Nadleśnictwo Bielsko.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Graficiarze przekonują, że każdy może pomóc i zasadzić swoje drzewo. I żeby osiągnąć cel – będą malować do skutku.

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button