Kraj

Dwie osoby zginęły w wypadku awionetki na Dolnym Śląsku

Prokuratura z Kamiennej Góry wszczęła śledztwo ws. wypadku, zaś Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych zbada m.in. maszynę.

Violetta Niziołek, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze, w rozmowie z PAP wyjaśniła, że prokuratura rejonowa z Kamiennej Góry natychmiast podjęła działania, ale “sprawa jest jeszcze zbyt świeża, aby można było mówić o jakichś szczegółach czy przypuszczeniach”.

Okoliczni mieszkańcy opowiadali, że awionetka z niewiadomych przyczyn najpierw zaczepiła o pagórek, aby ostatecznie spaść na drzewa. Prawdopodobniej leciała z Mielca. “Jako pierwszą wydobyto kobietę, która jeszcze żyła. Zdołała powiedzieć jedynie, że w samolocie jest jeszcze tylko jedna osoba” – relacjonował mężczyzna, mieszkaniec pobliskich Pastewnik.

Na miejsce wypadku, do którego doszło ok. godz. 13.30, został wezwany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak powiedziała PAP rzeczniczka LPR Justyna Wojteczek, ostatecznie śmigłowiec zawrócił do bazy.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button