O krok bliżej do powstanie spalarni odpadów w Rudzie Ślaskiej. Urząd miasta wydał decyzję
środowiskową dla budowy tzw. Ekologicznego Centrum Odzysku Energii, które miałaby
wybudować firma Eneris. Na razie nie wiadomo, kiedy taka instalacja mogłaby powstać. Eneris twierdzi, że nie będzie uciążliwa dla mieszkańców.
Zapraszamy na kryminalne śniadanie w TVS!
– Instalacja będzie spalała odpady resztkowe z odpadów komunalnych, a w takiej sytuacji wytyczne unijne BAT i prawo w zakresie emisji wskazuje dopuszczalne poziomy emisji i stosowanie najlepszych dostępnych technologii. I tutaj mamy między innymi do czynienia z wielostopniowym systemem oczyszczania spalin, czy systemem dezodoryzacji powietrza – mówi Magdalena Sułek-Domańska, dyrektor ds. komunikacji ENERIS.
Ale to nie jedyna spalarnia śmieci, jaka może powstać w Rudzie Śląskiej. Od wielu miesięcy toczy się dyskusja, gdzie zostanie umiejscowiona ta Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Choć w grze jest siedem miast, wśród faworytów nieoficjalnie wymienia się Mysłowice i właśnie Rudę Śląską. Ten proces jednak znacznie się opóźni, bo wczoraj wojewoda śląski Jarosław Wieczorek unieważnił uchwałę GZM w sprawie powołania spółki „Czysta Energia”, która miała wybudować nową spalarnię.
– Wojewoda uznał, że na tym etapie metropolia nie ma prawa do powoływania do życia podmiotu, który realizowałby zadanie, które nie jest przynależne metropolii. Zadanie z zakresu budowy instalacji przetwarzania odpadów jest zadaniem własnym gmin, wynika to z ustawy o czystości i porządku w gminach – mówi Krzysztof Nowak, Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach. GZM odwołała się już w tej sprawie do Wyższego Sądu Administracyjnego. W Rudzie Śląskiej nie mówią „nie” dla dwóch spalarni.
– Ruda Śląska wydaje się być tutaj atrakcyjnym miejscem, dlatego, że mamy 130 tys. mieszkańców, bardzo rozbudowaną sieć ciepłowniczą, więc moglibyśmy to ciepło, mówiąc nieładnie, wpuścić do sieci ciepłowniczej. I pod tym względem jest to bardzo korzystne rozwiązanie dla miasta, dlatego, że Unia Europejska doprowadzi za chwilę do wyeliminowania węgla kamiennego z rynku, a więc nasza elektrociepłownia zasilana węglem już myśli o przestawieniu się na gaz – mówi Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej.
W połowie lipca powinniśmy poznać szczegółową analizę, która będzie wskazywała, gdzie powinna powstać spalarnia śmieci GZM.
Autor: Paweł Jędrusik
WAŻNE: Koronawirus w pociągu na Śląsku! Sanepid szuka pasażerów
Ginekolog z Zabrza podejrzany o gwałcenie pacjentek dostał 15 lat więzienia
Duży, żółty i robi wrażenie [WIDEO] Katowice są odkażane z koronawirusa dronem