Dwóch mężczyzn zaatakowało nożem 21-letniego taksówkarza

Wczoraj około 1.00 dwaj mężczyźni wsiedli do taksówki w Mikołowie i zamówili kurs do Katowic. Na ulicy Barbary poprosili kierowcę o zatrzymanie auta. Gdy taksówkarz zatrzymał się obaj uciekli nie płacąc za kurs. Kierowca ruszył w pościg za nieuczciwymi klientami. Dogonił jednego z nich. Gdy zauważył to drugi uciekinier wrócił się. Obaj zaatakowali wtedy 21-letniego kierowcę. Jeden z napastników wyjął nóż i rękojeścią uderzył go w głowę.
Bandyci zrabowali mu wart kilkaset złotych telefon komórkowy i uciekli. Po chwili na miejsce przyjechał policyjny patrol, który po ustaleniu rysopisów napastników udał się na ich poszukiwania. Po kilku minutach policjanci wypatrzyli jednego z bandytów. 19-letni napastnik został zatrzymany. Funkcjonariusze znaleźli przy nim nóż i zrabowany telefon.
Sprawą zajęli się policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko życiu i zdrowiu, którzy kilkanaście godzin później zatrzymali w Świerklańcu drugiego – 20-letniego bandytę. Mężczyznom dzisiaj zostaną postawione zarzuty. Za rozbój grozi im nawet 12 lat więzienia.