Dwuetapowe oczyszczanie twarzy. Dlaczego warto je wdrożyć w pielęgnację?
Na pewno wiele razy słyszałaś o koreańskiej pielęgnacji. Jej fundamentalną zasadą jest przede wszystkim dokładne oczyszczanie. Poznaj dwa produkty niezbędne do tego, by pozbyć się pozostałości makijażu oraz innych zanieczyszczeń i kompleksowo zadbać o kondycję skóry. Przekonaj się, że dążenie do idealnej cery wcale nie musi być skomplikowane i nudne!
Po pierwsze: kosmetyk na bazie oleju
Do tej pory myłaś twarz wodą z mydłem? Jeśli zrobisz tak raz, być może Twoja cera nie ucierpi, lecz jeśli regularnie oczyszczasz ją w ten sposób to wiedz, że na dłuższą metę może być to szkodliwe. Ten specyfik posiada odczyn zasadowy, natomiast skóra ma odczyn lekko kwaśny. Gdy zmienisz jej wskaźnik pH poprzez taką metodę mycia, ułatwisz drobnoustrojom namnażanie się na jej powierzchni oraz doprowadzisz do wysuszenia cery. Sama woda również nie wystarczy. Zacznij więc od… specjalnego olejku.
Taki kosmetyk zawiera niemal w stu procentach naturalne oleje. Rycynowy, jojoba, marula, arganowy, z pestek winogron, ze słodkich migdałów czy rokitnikowy to jedne z wielu substancji, które nawilżają, odżywiają, wygładzają i ujędrniają cerę.
Olejek doskonale rozprowadzisz na skórze za pomocą dłoni, lecz jeśli wolisz się wspomóc czymś, co ułatwi Ci cały ten proces, sięgnij po bambusową ściereczkę do demakijażu. Ten niepozorny gadżet znacznie przyspieszy mycie, a przede wszystkim to właśnie dzięki niemu dokładnie usuniesz pozostałości. Co ciekawe, akcesorium po użyciu wystarczy przeprać w ciepłej wodzie z delikatnym środkiem myjącym i wysuszyć, aby ponownie cieszyć się jego praktycznym zastosowaniem. Co jakiś czas warto uprać ją w pralce.
Po zmyciu wszelkich tłustych zanieczyszczeń, pora na kolejny krok! Gotowa?
Po drugie: specyfik na bazie wody
Od dziś pianka do mycia twarzy stanie się Twoim najlepszym sprzymierzeńcem w walce o zdrową, odświeżoną i perfekcyjnie oczyszczoną cerą. Dlaczego? Ten lekki jak piórko kosmetyk oprócz tego, że świetnie poradzi sobie z rozpuszczeniem tłustej warstwy po olejku, dodatkowo dostarczy skórze cennych aktywnych komponentów. Te, które najczęściej możesz znaleźć w składzie tego specyfiku, to przede wszystkim sok z aloesu, wyciągi z owoców (na przykład z borówki, arbuza, awokado, jabłka czy brzoskwini) i ekstrakty roślinne. Oprócz tego, że preparat natychmiastowo odświeża, to również bardzo często przepięknie pachnie. Codzienna pielęgnacja z nudnej konieczności przerodzi się w relaksujący rytuał. Jeśli będziesz wykonywać go regularnie, dostrzeżesz, że kondycja skóry szybko się poprawi, a cera się rozpromieni.
Pozostałości, których nie udało Ci się domyć za pomocą powyższych specyfików, śmiało możesz usunąć za pomocą płynu micelarnego. Warto również wyposażyć swoją kosmetyczkę w wielorazowe płatki do demakijażu. To zdecydowanie bardziej ekologiczne rozwiązanie niż standardowe bawełniane waciki.
Taki proces co prawda zajmuje odrobinę więcej czasu, jednak już po pierwszym zaaplikowaniu olejku lub pianki przekonasz się, że warto jest poświęcić dłuższą chwilę na to, by jak najbardziej dokładnie zmyć pozostałości makijażu i pozbyć się nadmiaru sebum oraz innych zanieczyszczeń, które osadzają się na cerze w ciągu dnia.
Chciałabyś wypróbować te kosmetyki, jednak jeszcze wahasz się, na którą markę się zdecydować? Sięgnij po Nacomi – ta polska firma produkująca naturalne specyfiki do pielęgnacji dba o każdy szczegół, by preparaty stosowane do codziennego oczyszczania twarzy były zarówno przyjemne w użytkowaniu, jak i w pełni bezpieczne dla Twojej skóry!
Anna Chrząstek
źródło: artykuł partnera
