Dymisja wojewody śląskiego! Zygmunt Łukaszczyk podał się do dymisji
Informację o podaniu się do dymisji min. wojewody Zygmunta Łukaszczyka, w czwartek 27 lutego na konferencji prasowej potwierdził premier Donald Tusk. Oprócz niego dymisję szef rządu przyjął od wojewodów 3 innych województw – dolnośląskiego, zachodniopomorskiego i lubelskiego.
Jak powiedział na konferencji prasowej premier Donald Tusk, wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk złożył dymisję nie powodów jakichkolwiek niedociągnięć, ale dlatego że “upomina się o niego resort gospodarki”. Nieoficjalnie mówi się, że Zygmunt Łukaszczyk jest najpoważniejszym kandydatem do objęcia fotela prezesa jednej z największych spółek węglowych.
Są już znane – chociaż na razie w nieoficjalnej wersji – nazwiska następców wojewodów, których dymisję przyjął dzisiaj premier. Fotel wojewody śląskiego za Zygmunta Łukaszczyka ma objąć dotychczasowy prezes Wyższego Urzędu Górniczego, Piotr Litwa. Nowym wojewodą dolnośląskim – w miejsce Aleksandra Skorupy – mia zostać Tomasz Smolarz. Wojewodę lubelskiego Jolantę Szołno-Koguc ma zastąpić Wojciech Wilk. Nowym wojewodą zachodniopomorskim, w miejsce składającego dymisję Marcina Zydorowicza ma zostać Marek Tałasiewicz.
Jak udało się nam dowiedzieć od osób współpracujących z prezesem WUG, Piotrem Litwą, miał on już otrzymać propozycję objęcia funkcji wojewody śląskiego i wyraził gotowość do podjęcia się tego zadania.
Materiał Alicji van der Coghen:
Wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk podał się do dymisji. Oprócz niego ze stanowiskiem żegna się trzech innych wojewodów. Łukaszczyka na stanowisku wojewody ma zastąpić dotychczasowy prezes WUG, Piotr Litwa. Według premiera, Łukaszczyk złożył dymisję nie z powodu niedociągnięć, ale dlatego że “upomina się o niego resort gospodarki”. Nieoficjalnie mówi się, że jest najpoważniejszym kandydatem do objęcia fotela prezesa jednej z największych spółek węglowych.
“-…mam coś jeszcze w kieszeni… dla pana wojewody. To jest złota rybka – niech panu przyniesie szczęście …na nowej drodze zawodowej – mówiła dzisiaj podczas konferencji prasowej na której Zygmunt Łukaszczyk ogłosił, że żegna się ze stanowiskiem wojewody śląskiego Maria Trepińska, publicystka. Zygmunt Łukaszczyk ma więc trzy życzenia. Jedno już się spełniło …oficjalnie to on chciał opuścić Urząd Wojewódzki i jego dymisja została przyjęta. Oprócz Zygmunta Łukaszczyka dymisję Donald Tusk przyjął od wojewody dolnośląskiego, zachodniopomorskiego i lubelskiego. Już dwa lata temu spekulowano, że Łukaszczyk wkrótce przestanie być wojewodą śląskim i wróci do pracy w górnictwie. Od dawna miał marzyć o stanowisku prezesa Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Być może dostał atrakcyjną propozycję i nie zdziwiłabym się, gdyby rzeczywiście taka była, bo jest to jeden z najlepszych menadżerów w kraju – uważa Maria Trepińska, publicystka. Od 2007 roku trzymał jednak stery województwa. Za sobą ma kilka powodzi, kolejową tragedię pod Szczekocinami i strajk w kopalni Budryk. -Wychodził na przeciwko stronom, doprowadzając do zażegnania konfliktu, to jest jego wielka zasługa – ocenia pracę wojewody Łukaszczyka Jerzy Ziętek, szef Sierpnia 80. Zygmunt Łukaszczyk to specjalista od sytuacji kryzysowych, więc nie wykluczone, że zamiast fotela Jastrzębskiej Spółki Węglowej trafi do pogrążonej w kryzysie największej firmy węglowej w Europie. -To jest za porządny człowiek na to, żeby zostać szefem Kompani Węglowej – dodaje Ziętek.
Już teraz dużo wie co w spółce się dzieje. Jerzy Markowski były wiceminister gospodarki ma wątpliwości dotyczące jego rezygnacji. Jego zdaniem to prawdziwy Ślązak. –Są na Śląsku takie stanowiska które mógłby Zygmunt Łukaszczyk objąć, tylko one raczej nie są synekurą tylko są wymiarem kary, także ja nie wiem co ten człowiek takiego złego zrobił żeby na przykład zostać za karę prezesem Kompani Węglowej – mówi Jerzy Markowski były wiceminister gospodarki. Tu miejsce Łukaszczyka ma zająć Piotr Litwa, obecnie Szef Wyższego Urzędu Górniczego. -Funkcja wojewody została dość mocno okrojona z kompetencji, więc nie jest to aż taki przygniatający ciężar odpowiedzialności, więc mam nadzieje że tak …jest urzędnikiem, specjalistą od branży górniczej, ale tutaj w naszym regionie mamy wciąż do czynienia – podkreśla dr Tomasz Słupik, politolog. Trudno jednak wyobrazić sobie tego człowieka jak opowiada bajki. I tak jak jego poprzednik nie fałszując śpiewa wszystko i z każdym.
