Dyplomowani kombinatorzy

Wystarczy zdać egzamin wstępny i bramy do mieszkaniowego eldorado otwierają się automatycznie. – To jest po prostu chwilowe rozwiązanie na jeden, dwa lata. Bo dopóki człowiek nie stanie na nogi, nie zacznie lepiej zarabiać, albo dogada się z grupą znajomych aby coś wspólnie wynająć – mówi absolwent, który korzysta z akademika. Tak robią ci, którzy przygodę ze swoim wymarzonym kierunkiem zakończyli i zaczynają nową. Bo przygoda absolwentów ekonomii z filologią, czy medyków z filozofią to chłodna kalkulacja. Pracują, ale z akademikiem głównie ze względów ekonomicznych – trudno im się pożegnać. – Myślę, że trudno jest zweryfikować i myślę, że nigdy nie będziemy w stanie określić ilości takich studentów. Ale myślę, że nie jest to tak popularne jak się sądzi – uważa Justyna Szostek, Rada Osiedlowa Akademików.
Pewnie zacznie, bo mieszkań na rynku coraz mniej, a Katowice absolwentom stawiającym pierwsze kroki w karierze nie mają nic do zaoferowania. – Miasto Katowice nie ma specjalnie przygotowanego programu umożliwiającego wynajmowanie mieszkań na preferencyjnych warunkach – informuje Jakub Jarząbek, UM Katowice. Warunkach, które oferują ponoć domy studenckie Uniwersytetu Śląskiego. Według rankingu magazynu “Dlaczego” są na piątym miejscu w Polsce. – Mogę zrozumieć motywację studentów, że podejmują inny kierunek studiów żeby również mieszkać w akademiku. No… jeśli to jedyny powód – akademik, to pewnie zastanawiałabym się jak sobie z tym dalej radzić – oznajmia prof. Barbara Kożusznik, prorektor UŚ.
Będzie trudno, bo wszystko odbywa się legalnie. I zamyka drogę do studenckiego życia tym, którzy właśnie studia zaczęli. – Oczywiście, że chciałem mieszkać w akademiku, ale jak zobaczyłem ile jest chętnych i zobaczyłem, że nie mam najmniejszych szans to uznaliśmy z dziewczyną, że fajnie będzie mieszkać razem, spróbujemy – wyjaśnia Maciej Russek, student I roku.
Problem w tym, że przez tych “bardziej zaradnych” studenci, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z wyższą uczelnią, już na starcie mają pod górkę.