Region

Dyżurni ruchu spowodowali katastrofę kolejową pod Szczekocinami? Jest projekt raportu w tej sprawie!

Do tragicznego zderzenia pociągów doszło 3 marca 2012 roku. W katastrofie zginęło 16 osób, a ponad 90 zostało rannych. W akcji brało udział blisko dwustu ratowników i kilkadziesiąt karetek pogotowia. Według raportu bezpośrednia przyczyną zderzenia były błędy dyżurnych ruchu. Dyżurny ze Starzyn nie zastosował odpowiednich przepisów wewnętrznych. Wpuścił pociąg relacji Warszawa-Kraków na tor szlakowy nr 1SS w kierunku przeciwnym do zasadniczego zamiast na tor 2SS po niewłaściwie ułożonej i niezabezpieczonej drodze przebiegu. Z kolei dyżurna ze Sprowa wyprawiła pociąg relacji Warszawa-Przemyśl na tor szlakowy wykazujący zajętość.

W raporcie Komisja Badania Wypadków Kolejowych dopatrzyła się także błędów ze strony PKP PLK. Zarzuca im między innymi: niedostateczny nadzór nad pracą eksploatacyjną posterunków ruchu, drużyn pociągowych oraz procesem modernizacji i stanem utrzymania infrastruktury, nieprawidłowości w zakresie szkoleń oraz autoryzacji dyżurnych ruchu posterunku Sprowa i Starzyn po modernizacji urządzeń sterowania ruchem kolejowym.

Śledztwo w sprawie jednej z największych kolejowych katastrof w historii Polski potrwa przynajmniej do 3 września 2013.  Na razie w sprawie czołowego zderzenia pociągów PKP Intercity relacji Warszawa-Przemyśl oraz InterRegio “Jan Matejko” relacji Warszawa- Kraków zarzuty przedstawiono dwóm osobom. To dyżurny ruchu ze Starzyn Andrzej N. i dyżurna ruchu ze Sprowa – Jolanta S. Grozi im do 8 lat więzienia za nieumyślne spowodowanie katastrofy.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button