Dzieci na klatce schodowej, rodzice na rauszu
Rodzice – zanim się upili – odebrali zasiłki z ośrodka pomocy społecznej. Za te pieniądze urządzili suto zakrapianą imprezę. Pod wieczór alkohol znużył ich na tyle, że zasnęli w mieszkaniu razem z rocznym dzieckiem, które było w łóżeczku. Natomiast pozostała dwójka ich dzieci – w wieku 2 i 6 lat, zostało za drzwiami na klatce schodowej. Drzwi zamknięte były na klucz. Policję wezwali sąsiedzi. Policja nie potrafiła dobudzić jednak śpiących, pijanych rodziców. Zrobili to dopiero strażacy, którzy do mieszkania weszli przez okno. Rodzice wydmuchali 2 promile.
Oboje dorosłych trafiło do izby wytrzeźwień, natomiast dzieci po zbadaniu przez lekarzy szpitalnego oddziału dziecięcego, policjanci przekazali pod opiekę dziadka. Zgodnie z decyzją prokuratora, kobieta po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut narażenia swoich małoletnich dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia, za co grozi jej kara do 5 lat więzienia. W sprawie opiekuńczej trójki maluchów wypowie się sąd rodzinny.
