RegionWiadomość dnia

“Dzień dobry, tu policja! Ktoś chce okraść pana konto!”. To na sto procent fałszywy policjant!

To prawdziwa plaga! Tylko jednego dnia do gliwickiej policji zgłosiło się 12 osób, zawiadamiając o telefonach z zastrzeżonych numerów i próbach oszustwa metodą „na policjanta”. Do jednych dzwoniła kobieta, do innych mężczyzna. Jako „śledczy” próbowali przekonać rozmówców, że coś złego dzieje się z ich dokumentami, ktoś próbuje okraść konto lub wziąć na nich kredyt. Jak tym razem zachowali się mieszkańcy?

 

 

Zimowa nuda? Nie z TVS! Sprawdź nasze serialowe HITY!

Mieszkanka Sośnicy rozłączyła się i zadzwoniła pod numer alarmowy 112, by próbę wyłudzenia pieniędzy zgłosić stróżom prawa, gliwiczanka z ul. Kozielskiej oświadczyła oszustowi, że niezwłocznie uda się na komendę, by telefon zweryfikować – nieznany mężczyzna powiedział wtedy, że nie trzeba i się rozłączył, na os. Sikornik kobieta odmówiła spotkania z rzekomym policjantem i przerwała rozmowę, w rejonie ul. Nowy Świat mieszkanka poinformowała, że nie ma konta bankowego i żadnych oszczędności – tu nieznajomy również się rozłączył. Inna osoba, po odłożeniu słuchawki, od razu wybrała numer 997, jeszcze inna powiadomiła o wszystkim córkę.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

 

-To tylko wybrane z przykładów. Ważne, że podobnie zachowały się i inne potencjalne ofiary. Wszyscy mieszkańcy (12 osób) zorientowali się, że nie dzwoni do nich prawdziwy funkcjonariusz. Brawa za postawę! – mówią gliwiccy policjanci.

Sprawą zajmują się już policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu.

 

źródło: KMP Gliwice
red: W.Żegolewski

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Koronawirus: W woj.śląskim w trasę ruszają mobilne punkty szczepień. Będzie ich 11 [WIDEO]

Kobieta usiadła na torach. Maszynista pociągu, który ją przejechał dostał wyrok!

W Mikołowie na stacji benzynowej mieszka koza! Pan Janusz uratował ją przed zjedzeniem!

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button