Dzień po porażce ze Słowacją, a trauma w narodzie nie maleje. I hejt na piłkarzy

15 czerwca 2021

0 1 minuta

Kibice nie mogą im darować! Dlaczego Polska przegrała ze Słowacją

Wielkie rozczarowanie i złość – to reakcje większości kibiców po wczorajszym meczu mistrzostw Europy ze Słowacją.

Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00

– No może nie będę mówił, bo nie chcę wulgarnych słów używać, ale gra naszych rodaków nie podobała mi się za bardzo – mówi Łukasz, mieszkaniec Mysłowic.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

– Jest na pewno niedosyt, bo to pierwszy mecz, mieliśmy go wygrać, z teoretycznie najsłabszą drużyną w grupie, a zaczęliśmy od porażki. Teraz musimy oba mecze wygrać – mówi Adam, mieszkaniec Katowic.

– No może się dotrą. To nie pierwszy i nie ostatni mecz. Jeszcze mają w każdym razie szanse – mówi Stanisław, mieszkaniec Jaworzna.

– No nie jest zachwycający ten występ, a w ogóle zastanawiam się nad inną kwestią: dlaczego angażuje się zagranicznych trenerów, płacąc im potężne kwoty, chyba w Polsce też ktoś potrafi trenować naszą drużynę? A sukcesy jakoś nie są zadowalające – mówi Andrzej, mieszkaniec Dąbrowy Górniczej.

Ostatni mecz grupowy mistrzostw Europy Polska rozegra ze Szwecją 23 czerwca

Polska przegrała 1-2, a honorową bramkę zdobył Karol Linetty. Na domiar złego mecz kończyliśmy w „dziesiątkę”, bo dwie żółte kartki obejrzał Grzegorz Krychowiak. Przed Polakami dwa bardzo trudne mecze: z Hiszpanią i Szwecją.

– Denerwuje mnie postawa niektórych polskich kibiców, którzy są jak płaczki. Za wcześnie płaczą, uważam to za niemęskie. Owszem, rozliczajmy, krzyżujmy, ale dopiero jak wszystko się zakończy. Polska ma szanse wyjść z grupy, nie powiem, że nic się nie stało, bo stało się bardzo wiele i jest niedobrze, ale reagujmy jako opinia publiczna dopiero, kiedy naprawdę nie będzie już szans – mówi Paweł Czado, Sport Interia.

Te może pogrzebać już w sobotę Hiszpania, z którą Polska zmierzy się o godzinie 21. Porażka niemal na pewno będzie oznaczała pożegnanie się z mistrzostwami.

– Musimy wierzyć, ponieważ jeszcze nie będziemy mieli tej siły, jeśli nie będziemy optymistami, nie będziemy pozytywnie nastawieni, to będzie naprawdę ciężko osiągnąć wyniki – mówi Paulo Sousa, selekcjoner kadry Polski (wypowiedź po meczu 14 czerwca).

Ostatni mecz grupowy mistrzostw Europy Polska rozegra ze Szwecją 23 czerwca.