Region

Dziura w całym

Ulica Barlickiego rozkopana jest od listopada, a widoki na przyszłość są jeszcze bardziej nieciekawe. Czesław Zawadzki ma tu swoją firmę. Firmę, która z powodu rozkopanej drogi – przynosi coraz więcej strat. – Nie wiem jak jeszcze ten miesiąc wytrzymam, ale prawdopodobnie będzie tak, że będę musiał zamknąć firmę. Z powodu tego, że nie ma obrotów. Obrotów nie ma – często są za to zawroty głowy kiedy na drugą stronę trzeba przejść po wąskiej kładce. – Wiadomo jaka jest teraz pogoda, są deszcze, są śniegi. My jakoś musimy funkcjonować, chodzić, ale te starsze osoby niestety się przewracają – opisuje Anna Grzybek, mieszkanka Lipin.

Z problemami z chodzeniem mieszkańcy poszli do władz miasta. Samorządowcy zapewniają, że ulicą się zajmą, ale dopiero na samym końcu przebudowy. – Miasto ze swojej strony na sam koniec wychodzi z inwestycją typu wykończenie tego wszystkiego, wykończenie nawierzchni, chodników, to należy do miasta, ale to jest etap końcowy – tłumaczy w Czesław Chrószcz, zastępca prezydenta Świętochłowic. A do tego jeszcze bardzo daleko. Planowo remont ma się skończyć w czerwcu. Tyle plany. Tramwajom Śląskim, odpowiedzialnym za przebudowę, brakuje pieniędzy. Liczą na pięć milionów z budżetu państwa. Jeśli tych pieniędzy nie będzie, będzie trzeba przerwać prace – co według wykonawcy nie jest takie proste. – Tych robót się nie da zakończyć w takim etapie na jakim są. Muszą być doprowadzone do jakiegoś końca, chociażby po to, żeby społeczeństwo mogło tamtędy chodzić – wyjaśnia Krzysztof Karnas, Przedsiębiorstwo Inżynieryjnych Robót Kolejowych.

Przedstawiciele Tramwajów Śląskich mówią, że niepokoić zaczną się za miesiąc. – Do końca lutego możemy czekać na pieniądze i nie będzie to miało przełożenia na przesunięcie terminu realizacyjnego – oznajmił Szczepan Wodniok, Tramwaje Śląskie S.A.

Na razie zarówno władze miasta jak i Tramwajów mówią, że obawy o zakończenie inwestycji w terminie to szukanie dziury w całym. Ale na ulicy Barlickiego dziury wcale szukać nie trzeba.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button