Ekstraklasa: Górnik Zabrze – Korona Kielce 2:1 [zdjęcia]

Górnik, dzięki zwycięstwu, ma już 22 punkty, tracąc do dzisiejszych rywali zaledwie dwa. Zabrzanie prowadzili już po pierwszej połowie, w której kibice nie zobaczyli zbyt wielu groźnych akcji i szybkich kontrataków. Gol padł po błędzie kieleckich obrońców – w 25. minucie w polu karnym Korony do piłki dopadł Adam Danch, strzelił, Radosław Cierzniak obronił, ale przy dobitce Tomasza Zahorskiego nie miał już szans. Tuż przed przerwą próbował wyrównać Nikola Mijajlović, ale jego strzał minimalnie minął słupek bramki gospodarzy.
W drugiej połowie aktywniejsi byli piłkarze Górnika, i to oni zdobyli drugą bramkę. Jej strzelec, Daniel Sikorski, był blisko podwyższenia w 52. minucie, ale gol padł dopiero osiemnaście minut później. Zabrzanie rozegrali bardzo ładnie piłkę, a po kilku podaniach piłka trafiła do Macieja Bębenka. Ten wyłożył piłkę Sikorskiemu, zapewniając – jak się później okazało – zespołowi trzy punkty. Korona strzeliła jeszcze kontaktową bramkę tuż przed ostatnim gwizdkiem, jednak Górnik nie dał już sobie wydrzeć zwycięstwa.
Korona Kielce w 14 meczach zgromadziła 24 punkty i nadal traci dwa do prowadzącej Jagiellonii Białystok, która jutro gra z Cracovią. Górnik ma na koncie już 22 punkty.


