Fatalny stan Drogi Wojewódzkiej 933. Pięć samorządów jest zgodnych: konieczna natychmiastowa przebudowa DW 933
Ilością łat przewyższa niejedną gminną dróżkę choć z nazwy, to dumnie brzmiąca Droga Wojewódzka 933. – Kiedyś nie było autostrady, to jeździli ludzie przeważnie przez Świerklany. Teraz tutaj zaczynają coraz częściej jeździć, więc ruch jest spory, żeby tutaj wyjechać na tę drogę trzeba się wysilić trochę – mówi Krzysztof Klin, mieszkaniec Wodzisławia Śląskiego.
Nawet dwa razy bardziej niż pół roku temu, bo teraz ruch tu jest dwa razy większy. – Jest fatalnie. Chodzę tutaj często, ale jest naprawdę fatalnie – stwierdza Karol Siodłaty, mieszkaniec Mszany.
Im dalej od Wodzisławia Śląskiego, tym gorzej. Na granicy z Mszaną kończy się chodnik. Tu jakakolwiek modernizacja już nie pomoże. Droga jest w tak kiepskim stanie, że trzeba zbudować ją od nowa. – Jakie są największe niedogodności, jeśli chodzi o tę drogę? – Dom się trzęsie, razem z meblami, bo droga już jest do remontu – mówi Edyta Godula, mieszkanka Mszany.
Remontu, o który od lat walczy pięć samorządów przez granice, których droga przebiega. Plany były, ale pieniędzy już nie. – Zawsze ten temat był oddalany, że póki nie będzie uzgodnień, póki nie będzie wytyczonego śladu drogi, nie będzie naprawianej. Teraz okazuje się, że droga wojewódzka południowa będzie biegła w zupełnie innym śladzie, więc trzeba w jak najszybszym terminie wyremontować tę drogę – wyjaśnia Mirosław Szymanek, wójt Mszany. Konkretnie nieco ponad 10 kilometrów od granicy Mszany z Jastrzębiem do Drogi Krajowej 78 w Wodzisławiu Śląskim. – Dla nas to jest nie tylko szybkość, to jest komfort, to jest przede wszystkim bezpieczeństwo zarówno kierowców, pasażerów, jak i osób, które korzystają z tej drogi – mówi Barbara Chrobok, UM Wodzisław Śląski.
Wstępny koszt – około 40 miliomów złotych. Dzięki wspólnemu zaangażowaniu władz Mszany, Pszowa, Wodzisławia Śląskiego i Jastrzębia-Zdroju udało się przekonać Wojewódzki Zarząd Dróg w Katowicach, by umieścić ją na liście dróg do remontu na lata 2015-2020. – Wiążemy duże nadzieje z nową perspektywą budżetu unijnego. Plany rządu są takie, że mamy otrzymać poważne kwoty – informuje Ryszard Pacer, Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach. Pytanie tylko dlaczego drogi tej nie wyremontowano jeszcze przed otwarciem A1, nim stała się ona tutaj głównym łącznikiem między miastami a autostradom. Wtedy byłoby zdecydowanie łatwiej zarówno dla drogowców, jak i dla kierowców.
