Francja: Czterech narciarzy zginęło po lawiną w Alpach
Do tragedii doszło w jednej z najbardziej znanych stacji narciarskich we francuskich Alpach w Val d’Isere, gdzie odbywają się zawody zaliczane do alpejskiego Pucharu Świata. Na trasę poza szlakami wyruszyła siedmioosobowa grupa z instruktorem na czele. Cztery osoby zginęły pod śniegiem. Przyczyną było zatrzymanie pracy serca. Piątego narciarza natychmiast interweniujący ratownicy wydobyli spod śniegu żywego. Instruktor i jeszcze jedna osoba uniknęli lawiny.
Prefekt Sabaudii, Christoph Mirand powiedział:”Jest za wcześnie, aby pokusić się o wyjaśnianie przyczyn tragedii. Cała grupa była prowadzona przez instruktora – przewodnika. Byli odpowiednio wyposażeni. Mieli doświadczenie.” Cała siódemka była wyposażona w system Arva, pozwalający na szybką lokalizację osób, które znalazły się pod śniegiem.
W tej chwili w Alpach francuskich nie ogłoszono stanu zagrożenia lawinowego, niemniej jazda poza wyznaczonymi szlakami zawsze jest związana z ogromnym ryzykiem. 26 grudnia w tym samym miejscu pod śniegiem zginęła para turystów z Wielkiej Brytanii.