Future Katowice Open 2008

Turniej Flushing Meadows rozgrywany jest na twardej nawierzchni. I właśnie na takich kortach Janowicz, póki co odnosił swoje największe sukcesy. – Łatwiej mi się gra na nawierzchniach szybkich, ponieważ mam dość mocny serwis, jak na juniora. Chociaż od urodzenia grałem na nawierzchniach ziemnych.
O tym, że nie przeszkadza Janowiczowi przekonał się Gruzin Khrikadze, którego niespełna 18-letni Polak pokonał w pierwszej rundzie turnieju w dwóch setach: 6:4 i 7:6. W innym pojedynku drugiego dnia zawodów, najwyżej rozstawiony tenisista, 216 w rankingu ATP Middelkoop nie dał szans Włochowi Da Col. Holender wygrał w dwóch setach 6-3, 6-3.
– Zawsze pierwszy mecz jest trudny. Znałem mojego rywala wcześniej. Gra solidny tenis. Ja musiałem się przyzwyczaić do piłek, do nawierzchni, do otoczenia… dopiero co przyjechałem w poniedziałek – powiedział po meczu Holender.
Nienajlepszy dzień mieli Polacy, którzy dość łatwo przegrywali swoje pojedynki. Mateusz Kowalczyk w spotkaniu z Sergio Perezem ugrał raptem 2 gemy. Przegrywali również Mateusz Szmigiel, Andriej Kapas, Mateusz Skorek czy Jędrzej Zarski. Kolejny dzień zmagań na kortach PROTENU Katowice jutro od 10.