Już od piątku w kinach będzie można oglądać film pt. „Gierek”, który przybliża historię pierwszego sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka. W rolę Edwarda Gierka wciela się Michał Koterski.
Postać kontrowersyjna – dla jednych komunista, dla innych – bohater i główny budowniczy PRL’owskiej Polski. Postać Edwarda Gierka szczególnie ceniona jest tam, gdzie się urodził – w Zagłębiu, między innymi w Sosnowcu.
– Bohater.
– Dlaczego?
– No, to jest bardzo zasłużona osoba dla Sosnowca i tutaj większość mieszkańców będzie raczej uważała, że to jest bohater – mówi Grzegorz Szczepanowski, mieszkaniec Sosnowca.
– Przecież on wszystko pobudował panie, wszystkie bloki.
– Trzeba o nim pamiętać?
– A jak! – mówi Henryk, mieszkaniec Sosnowca.
– Sosnowiec odnowiony, prawda? Przejścia podziemne, „ślimak” zrobiony, to wszystko za czasów Gierka. Wydaje mi się, że nie byłby w takim stanie, jak jest obecnie – mówi Dorota, mieszkanka Sosnowca.
W rolę tytułowego Edwarda Gierka w filmie wciela się Michał Koterski, znany z takich filmów jak np. „Dzień Świra”. Żeby przygotować się do roli Koterski musiał przytyć 20 kilogramów.
– Jeśli chodzi o samą grę aktorską, to pan Koterski w sposób idealny, stuprocentowy oddaje emocje mojego ojca. Ojciec był człowiekiem emocjonalnym i myślę, że te emocje właśnie zostały w stu procentach, idealnie oddane – mówi prof. Adam Gierek, syn Edwarda Gierka.
– Na pewno to nie jest komedia. Michał Koterski zagrał to bardzo poważnie. Oczywiście są sceny śmieszne, bo PRL bywał śmieszny i takich rzeczy trudno było uniknąć i różnych absurdów, więc to pokażemy, będzie też element zabawny. Ale historia Edwarda Gierka jest potraktowana na poważnie, bo 40 lat czekał na to – mówi Janusz Iwanowski, producent kreatywny filmu „Gierek”.
Zdjęcia do filmu „Gierek” były kręcone w województwie śląskim. Między innymi w willi Edwarda Gierka w Ustroniu. W filmie zobaczymy także Małgorzatę Kożuchowską, która wciela się w rolę żony Edwarda Gierka – Stanisławę.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Paweł Jędrusik