Sport

GKS Tychy 12 – 1 GKS Jachym Tychy

W radosnym nastroju i atmosferze wzajemnego zrozumienia, a przede wszystkim na jedynym na Śląsku boisku z podgrzewaną sztuczną murawą w Tychach. Tak rozpoczęli bratobójczy pojedynek piłkarze II ligowego GKSu Tychy i futsaliści ekstraklasowego GKS-u Jachym Tychy. W tym starciu pojęcie ekstraklasa mogło jednak nieco mylić. II ligowcy w dziecinny sposób ogrywali piłkarzy halowych. Do przerwy wynik brzmiał … 10:0 dla podopiecznych Mirosława Smyły.

Założenia trenera były takie dość dziwne. Mówił, żeby w I połowie nie traktować tego meczu poważnie, raczej żeby się bawić z kolegami z dużego boiska. Strzelili nam 10 goli w pierwszej połowie. Za to w drugiej obraz gry całkiem się zmienił. Graliśmy normalnie- nie skończyło się 20:0 (śmiech). Pierwszą połowę potraktowaliśmy lekko śmiesznie, drugą zaczęliśmy grać, ale przepaść była– z pokorą przyznaje Michał Słonina

Przepaść była, choć w drugiej połowie nie tak ogromna. Piękne honorowe trafienie dla piłkarzy halowych zaliczył Michał Słonina. Futsalistów dwukrotnie dobił Łukasz Wesecki ustalając wynik spotkania na 12:1 dla piłkarzy II ligowca. Napastnik GKSu zdobył w tym spotkaniu 7 bramek.

To są nasi znajomi, gramy pod jednym szyldem GKS-u Tychy. Pożyteczny sparing, potraktowaliśmy go poważnie- tak jak każdą grę powinniśmy i nie było zmiłuj się. Ćwiczymy różne zagrania, coraz bliżej liga, aura jaka jest to widać, dlatego cieszymy się z tego sparingu– podkreśla Łukasz Wesecki.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Piłkarzy GKSu przed startem II ligowych rozgrywek czeka jeszcze 5 sparingów, m.in. z zespołem ME Ruchu Chorzów, GKSem Jastrzębie czy Kolejarzem Stróże. Futsaliści z kolei zmierzą się w 1/16 PP z Westovią Tarnów.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button