Bohaterską postawą wykazał się mieszkaniec Gliwic, który zajechał drogę pijanemu motorowerzyście i gdy mężczyzna zaczął uciekać, złapał go i oddał w ręce policji.
ZOBACZ KONIECZNIE: Czym żyją internety? TOP 5 newsów Silesia Flesz!
Do zdarzenia doszło w rejonie Cmentarza Lipowego. Gdy kierowca samochodu osobowego zauważył, że kierowca motoroweru jedzie „wężykiem”, postanowił zajechać mu drogę. Wtedy kierowca motoroweru zaczął uciekać. Mężczyźnie udało się złapać pijanego kierowcę i oddać go w ręce policji. Badanie alkomatem wykazało, że ma ponad 2 promile.
Ciąg dalszy artykułu poniżej