Gliwice: Pierwsze problemy z miejscem dla uchodźców z Ukrainy [WIDEO]
Są pierwsze problemy z miejscem dla obywateli Ukrainy, którzy uciekli przed wojną. W Gliwicach pełne jest już Szkolne Schronisko Młodzieżowe „Ślązaczek”, które działa przy Zespole Szkół Techniczno- Informatycznych.
– Na bieżąco staramy się tę bazę poszerzać, natomiast na chwilę obecną mamy komplet. Tutaj jest 60 miejsc – mówi Magdalena Ogrodniczek-Majgier, OPS w Gliwicach.
Dlatego urzędnicy z Gliwic zaapelowali już do mieszkańców, aby ci, którzy mają możliwość przygarnięcia obywateli Ukrainy – zgłaszali się. I nie chodzi tylko o osoby prywatne.
– Najbardziej paląca potrzeba i prośba, żeby zgłaszać do nas, do naszej bazy wsparcia na stronie Gliwice.eu są wszelkie informacje, jak się z nami skontaktować w tej sprawie. Miejsca noclegowe jest to apel oczywiście do mieszkańców, natomiast jest to również apel do wszystkich osób, instytucji, firm, które mają miejsca, które mogłyby zostać zaadaptowane na miejsca noclegowe – mówi Łukasz Oryszczak, Urząd Miejski w Gliwicach.Z takim problemem wkrótce mogą zacząć się zmagać także inne miasta województwa śląskiego. Wczoraj Śląski Urząd Wojewódzki poinformował, że w zakwaterowaniu uchodźców będzie pomagać straż pożarna.
– Jeżeli rzeczywiście w którymś samorządzie brakuje, od wczoraj uruchomiliśmy OSP. Czyli już lokujemy tam cudzoziemców, uchodźców, którzy trafiają do naszego kraju. Wczoraj pierwsi uchodźcy trafili do Niewieszy w powiecie gliwickim i te kolejne miejsca są przygotowywane – mówi Alina Kucharzewska, Śląski Urząd Wojewódzki.
Miejsca dla obywateli Ukrainy przygotowano już także w siedzibie OSP Dąbrowa Narodowa w Jaworznie. Do tej pory granicę Polski z Ukrainą przekroczyło ponad 1,3 mln osób.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Paweł Jędrusik
