Gorąca noc przed derbami. Piast pali barwy na stadionie Górnika! [Wideo]

Tak kibole Piasta “przygotowują się” do Derbów Śląska i zapowiadają mecz z 14-krotnymi mistrzami Polski. Piast Gliwice zagra u siebie z Górnikiem Zabrze już w sobotę o godzinie 18. Policja zgodziła się na to, aby z trybun Górnika dopingowało w Gliwicach ponad 1300 kibiców z Zabrza.
– Całą swoja wiedzę na temat tego zdarzenia czerpiemy z filmiku z YouTube. Sprawę zgłosiliśmy na policję i oczekujemy działań w tej sprawie. W do naszego zgłoszenia dodaliśmy film wrzucony do internetu i nagranie z monitoringu, na którym widać twarze sprawców. Wiem, że policja sprawą zajęła się bardzo energicznie – mówi w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Tadeusz Dębicki, prezes spółki Stadion w Zabrzu.
Zobaczcie wideo:
Materiał Krzysztofa Trzoska:
Na stadionach nie są mile widzianymi gości, dlatego policja chciała im zamknąć do nich drzwi. Komendant Główny Policji napisał list do prezesa PZPN i spółki Ekstraklasa S.A o zamknięcie stadionów dla kibiców gości. Zbigniew Boniek w czwartek 28 listopada na ten list odpisał. Pisze w nim że zamykanie stadionów byłoby aktem bezsilności i kapitulacji.
W internecie zawrzało. Kibice Piasta – często nazywani przez sympatyków innych klubów “kurczakami” postanowili pokazać, że z “chickenami” nie mają nic wspólnego. Urządzili nocny rajd na …stadion swojego największego lokalnego wroga – Górnika Zabrze i nakręcili film, na którym palą barwy Górnika na trybunach budowanego właśnie stadionu Górnika Zabrze. Tak właśnie chuligani Piasta Gliwice ubarwili sobie nocny wyjazd do Zabrza. Kilku z nich najpierw rozwiesiło klubowe szaliki i koszulki Górnika, a następnie je podpaliło. Na tym stadionie kibice Piasta na pewno miłymi gośćmi już nie będą. Co innego w Gliwicach, gdzie po raz pierwszy wstęp będą mieli kibice Górnika Zabrze. -Jest to mecz podwyższonego ryzyka i musimy być tego świadomi, aczkolwiek o bezpieczeństwo dba policja, tutaj wydano pozytywną opinię – podkreśla Mateusz Małek, rzecznik prasowy Piasta Gliwice.
30 listopada, podczas derbów Piast-Górnik, po raz pierwszy w historii nowego stadionu Piasta Gliwice korzystać z niego będą kibice z Zabrza. Do Gliwic przyjedzie 1400 sympatyków Górnika. To kredyt zaufania jakim policja i władze klubu obdarzyły kibiców. Znacznie mniejszym zaufaniem darzy ich Komenda Główna Policji. -Pomysł KGP jest przestrogą dla pseudokibiców i powinni mieć to na uwadze, że zachowania agresywne, popełnianie przestępstw może być taką kroplą, która przepełni czarę goryczy i rzeczywiście skończy się na na niekorzyść kibiców – mówi Marek Słomski, rzecznik gliwickiej policji. Zwłaszcza kibice-goście, dla Komendy Głównej Policji nie są mile widziani. Szef policji zaproponował by dla nich stadiony były zamknięte. List w tej sprawie trafił do Zbigniewa Bońka i prezesa Ekstraklasy. Jego zdaniem stan bezpieczeństwa na stadionach i w drodze do nich znacznie się pogorszył.
-Dziś polski podatnik płaci za przejazd i ochronę w trakcie przejazdu grube miliony złotych, każdy dzień kiedy odbywa się jedna kolejka piłkarska to jest praca dla tysięcy policjantów, którzy w te i wewte przemierzają różne części naszego kraju – mówi Marek Sokołowski, rzecznik Komendy Głównej Policji. Policja chce, żeby organizator meczu przejął na siebie odpowiedzialność za kibiców i część opłat z tym związanych. Zbigniew Boniek odpowiedział na list komendanta głównego. Tłumaczy w nim m.in, że to w gestii policji leży zapewnienie bezpieczeństwa poza stadionem, a ich zamknięcie przyniesie efekt odwrotny od zamierzonego. “-Trudno oczekiwać od PZPN nałożenia na wszystkie kluby zbiorowego ogólnopolskiego zakazu przyjmowania kibiców gości w związku z tym, że chuligani Pogoni Szczecin rzucili z pociągu 36 petard oraz dopuścili się zniszczenia mienia MPK Poznań” – pisze w swoim liście do Komendy Głównej Policji prezes PZPN, Zbigniew Boniek.
-To jest tak jak z autostradami na których wszyscy przekraczamy prędkość i co w takiej sytuacji, powinniśmy je zamknąć? No oczywiście, że nie. Autostrady są dla ludzi, a tak samo ze stadionami. Stadiony są dla kibiców, to nie rozwiąże problemu bandytyzmu na stadionie i poza nim. To jest po prostu pójście na łatwiznę, na to nie możemy się zgodzić – przekonuje Filip Gieleciński, kibic. Na takie rozwiązanie nie zgadzają się również kluby. Zamykanie stadionów ich zdaniem nie rozwiąże problemu bezpieczeństwa. -Ci kibice pojadą np. wynajętym specjalnie przez nich pociągiem który będzie przeznaczony tylko dla nich, wsiadają w Zabrzu, a wysiadają w Gdańsku. Czy to jest lepsze, czy może lepsze jest to, jak te tysiąc osób jeżdżąc różnymi środkami komunikacji nagle o niezapowiedzianej godzinie pojawi się pod stadionem w Gdańsku? – zastanawia się Tomasz Milewski, dyrektor ds. bezpieczeństwa Górnika Zabrze.
Głośne nie pomysłowi policji mówią również sami kibice. -Twierdzę, że na stadionach jest coraz bezpieczniej, w skali ostatnich dziesięciu lat, ustały awantury na stadionach, stadiony wyglądają zresztą jak Alcatraz, są bardzo “okamerowane” i nikt jest jest głupi, żeby cokolwiek robić na stadionach – mówi Dawid Florek,
koordynator ds. kibiców w Górniku Zabrze. Największym problemem nie są jednak kibice na stadionach, ale brak odpowiednich przepisów. Ich zmianą miało zająć się ministerstwo spraw wewnętrznych, ale na razie skończyło się tylko na obietnicach.