Region
Gorączka złota

Konrad Mardyła, strażnik skarbu PBKZ: Złoto ma magię. Sama gorączka złota wywołuje u niektórych dreszczyk emocji.
I to właśnie emocje brały górę na techniką, i rozsądkiem, które jeśli w grę wchodzi złoto, przestają istnieć.
Łukasz Trzciński, PBKZ: Kto największą ilość i w jak najkrótszym czasie wypłucze, ten wygrywa po prostu.
Ale droga do zwycięstwa prosta wcale nie była. Zwyciężczyni zawodów Edyta Hanke na wypłukanie dziewięciu grudek złota potrzebowała zaledwie 9 i pół minuty. Jaki jest jej przepis na sukces?
Ciąg dalszy artykułu poniżej
Edyta Hanke: Trzeba być cierpliwym, dokładnym i spostrzegawczym. No i jeszcze jeden szczegół. Trzeba płukać w Złotoryi, gdzie żyły złota, są ponoć w każdej rzeczce.